Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik uważa, że osoby, które w odniesieniu do dzieci uchodźców mówią: "zwolnijmy ich z wszystkiego, dajmy im możliwość, promujmy ich do wyższej klasy, spotkała ich krzywda", nie biorą pod uwagę całego kontekstu. - Nie wolno czegoś takiego zrobić, to się skończy źle dla wszystkich, a głównie dla tych dzieci - mówi. Dlaczego?