- Wierzę, że w ósmą rocznicę staną tu pomniki i usłyszymy ostateczną odpowiedź o katastrofie smoleńskiej - powiedział w czwartek Jarosław Kaczyński. - Wtedy, po 96 marszach, a ofiar było przecież 96, będziemy mogli powiedzieć: "kończymy" - dodał. Czy to zapowiedź końca miesięcznic smoleńskich? Czy swoim wystąpieniem prezes PiS ubiegł szefa MON, który sprawę smoleńska bada już siedem lat? I czy rola comiesięcznych marszów straciła swoja siłę?