Pogoda zmienia się, coraz szybciej robi się ciemno, ale nie wszyscy zwracają na to uwagę. Dużo szczęścia miał pewien mężczyzna, który po zmroku szedł bez odblasków. To kolejny piąty już rok, od kiedy prawo nakazuje pieszym, by byli widoczni, ale nadal nie wszyscy się do tego stosują, nie dając często szansy sobie i kierowcom na uniknięcie tragedii.