Ekstraklasa.tv

Ekstraklasa.tv

Podbeskidzie jak Chelsea. "Wyglądało to tak samo"

"Górale" bliżej utrzymania. Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała wygrali w piątkowym meczu grupy spadkowej z Cracovią 1:0. Po spotkaniu podopieczni Leszka Ojrzyńskiego podkreślali, że w tej fazie rozgrywek punkty liczą się dużo bardziej niż styl gry. - Wygrywamy 1:0, chcemy to dowieźć do końca, tylko to się liczy, żeby utrzymać te trzy punkty. Proszę popatrzeć na inne drużyny, na "autobus" Chelsea. Wyglądało to tak samo - powiedział Richard Zajac.

Lech Poznań zgniótł Wisłę

Lech zanotował mocne wejście w drugą fazę rozgrywek. Wicemistrzowie Polski na własnym stadionie rozbili w pył Wisłę Kraków. Poznański zespół traci obecnie dwa punkty do liderującej Legii, ale ta swój mecz zagra w sobotę.

Majstersztyk czy przypadek? Kapitalne trafienie Hamalainena

Lech - Wisła 3:0. Wspaniałe trafienie Hamalainena. Fin przyjął dośrodkowanie zewnętrzną częścią stopy i zarazem oddał zaskakujące uderzenie. Piłka przeturlała się obok zaskoczonego Miśkiewicza, wpadając do bramki tuż przy słupku!

Pech Urygi. Wiślak oszukał własnego bramkarza

Lech - Wisła 2:0. Drugi groźny atak Lecha i drugi gol dla "Kolejorza". Hamalainen wypuszczony w uliczkę, chciał jeszcze podać do Linetty'ego, ale jego podanie przeciął Uryga, czym kompletnie zmylił Miśkiewicza.

Ten to ma cela! Tak strzela Pawela

Niesamowita skuteczność "Górali". W pojedynku z Cracovią upragnionego i jedynego gola dała im pierwsza groźna akcja, stworzona...dopiero kilkanaście minut po przerwie. Po szybkiej kontrze Krzysztofa Pilarza w sytuacji sam na sam pokonał Fabian Pawela.

Kto mistrzem? Kto na podium? Kto spadnie? Eksperci typują

Było dziesięć, jest pięć. Choć najgorzej na reformie ligi wyszła Legia, to eksperci zajmujący się nią, na co dzień prawie jak jeden mąż twierdzą, że stołeczny klub nie straci już tytułu. Co innego w grupie spadkowej. Tu niektórzy nawet bali się wskazać swoich kandydatów.

Radović wraca do Steauy. "Z obecnym składem awansowalibyśmy do Ligi Mistrzów"

Na siedem kolejek przed końcem sezonu piłkarze Legii mają pięć punktów przewagi nad drugim Lechem (już po podziale). W stolicy czekają jednak na coś więcej niż tylko mistrzostwo. - Mam nadzieję, że uda nam się w przyszłym sezonie coś wielkiego zrobić, czyli awansujemy do Ligi Mistrzów - powiedział nam Miroslav Radović. - Wracam do tego meczu ze Steauą. Twierdzę, że przegraliśmy go w Warszawie, w pierwszej połowie. Jakbyśmy mieli ten skład co teraz, to byśmy awansowali - dodał legionista.

"Cztery na prawej, trzy przed linią", czyli macedoński przesąd widzewiaka

Piłkarze mają różne rytuały. Jedni wykonują znak krzyża, drudzy na murawę wchodzą tylko prawą nogą. Ten drugi sposób, tyle że nieco bardziej rozbudowany preferuje obrońca Widzewa, Yani Urdinov. - Kiedy wchodzę na boisko, wykonuję cztery podskoki na prawej nodze. Trzy z nich mają miejsce przed linią boiska i czwartym wskakuję na boisko. To dlatego, że zawsze grałem z numerem czwartym na plecach - mówi Macedończyk oficjalnej stronie klubu.

Dolny Śląsk wychowankami nie stoi

Już w sobotę dojdzie do trzecich w tym sezonie derbów Dolnego Śląska. Tymczasem wiele wskazuje na to, że w wyjściowych składach obu drużyn zagra aż 14 obcokrajowców, nie znajdzie się natomiast miejsca nawet dla jednego wychowanka.

TEOretyczny król strzelców

Do zakończenia sezonu T-Mobile Ekstraklasy zostało jeszcze siedem kolejek, tymczasem już teraz powinniśmy mieć jedną kwestię wyjaśnioną: tytuł króla strzelców. To miano z ręką w kieszeni powinien mieć już napastnik Lecha Łukasz Teodorczyk. Powinien, gdyby wykorzystywał przynajmniej połowę sytuacji. Póki co "Teo" musi zadowolić się drugim miejscem, za Marcinem Robakiem. Piękne gole, ale i setki niewykorzystanych sytuacji zebrał w całość PanZdzichuPL.

Hit mocno poturbowany. Osłabieni vs. bardziej osłabieni

Co tydzień przynajmniej jeden mecz na szczycie - takie było jedno z założeń reformy Ekstraklasy, która w piątek oficjalnie wchodzi w życie. I już w 31. kolejce potwierdzenie tej tezy - do Poznania na mecz z Lechem przyjeżdża Wisła.

Zanosi się na strzelaninę. "Górale" leżą "Pasom"

T-Mobile Ekstraklasa wkracza w decydującą fazę. W pierwszym piątkowym spotkaniu 31. kolejki Cracovia zmierzy się z Podbeskidziem. Po ostatnich wyjazdowych zwycięstwach nad Ruchem i Wisłą, faworytem wydają się być "Górale".

Zawiszy wypadł filar przed Legią

Piłkarz Zawiszy Paweł Strąk już ponad miesiąc czeka na mecz w Ekstraklasie. Środkowy obrońca ledwie wrócił do treningów po kontuzji mięśnia dwugłowego uda, by w czwartek odnowiła mu się na nowo. - Zrobił start do piłki i znowu poczuł ból. Dlatego znowu czeka go przynajmniej kilkudniowa pauza - przyznaje drugi trener Zawiszy Waldemar Tęsiorsowski. To oznacza, że Strąka zabraknie w sobotnim spotkaniu przeciwko Legii.

Cracovia nie puści kapitana

Dobra informacja dla fanów Cracovii. Rozgrywający szósty sezon w barwach "Pasów" Sławomir Szeliga przedłużył kontrakt do końca czerwca 2015 roku. - Były chwile gorsze, ale tych lepszych było więcej - powiedział wychowanek Stali Rzeszów po podpisabniu umowy. 31-letni kapitan krakowskiej drużyny wystąpił w 153 meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej.

38 dni, 56 meczów. Ekstraklasa - ostatnie starcie

Gdyby nie zeszłoroczna reforma ligi, Legia mistrzostwo miałaby już w kieszeni, a Widzew i Zagłębie szykowałyby się do gry w pierwszej lidze. Na ostateczne rozstrzygnięcia w Ekstraklasie trzeba jednak poczekać. Do 1 czerwca ligowcy rozegrają siedem dodatkowych kolejek. Zaczynają w piątek.

Trening, siłownia, dieta. Piłkarz nie ma lekko

Aby osiągnąć sukces w futbolu, trzeba podporządkować piłce całe życie. Udowadnia to Miroslav Radović, jeden z najlepszych zawodników T-Mobile Ekstraklasy. Pomocnik Legii każdego dnia wylewa litry potu na siłowni, mozolnie szlifuje umiejętności piłkarskie na treningach, a ponadto musi jeszcze przestrzegać ścisłej diety. Popularny "Rado" jest więc zaprzeczeniem obrazu stereotypowego piłkarza, którego codziennością są żel na włosach i wizyty w galerii handlowej.

Skorża: Legia skorzysta na reformie ligi

- Zamiast narzekać, na miejscu legionistów skupiłbym się na tym, co zyskują dzięki reformie ligi. Przed rywalizacją w europejskich pucharach, dodatkowe mecze z Wisłą czy Lechem są bardzo cenne - mówi w rozmowie z ekstraklasa.tv były trener Legii, Maciej Skorża.

Ogromne kłopoty kadrowe Wisły. Na Lecha z juniorami

Franciszek Smuda będzie miał spory problem z uzbieraniem jedenastki na piątkowe spotkanie z Lechem. Do Poznania z powodu urazów nie pojedzie aż siedmiu zawodników "Białej Gwiazdy". - Gordan Bunoza, Dariusz Dudka, Arkadiusz Głowacki, Marko Jovanović, Michał Nalepa, Łukasz Garguła i Michał Chrapek - wymieniał ich nazwiska Smuda na konferencji prasowej. Szkoleniowiec będzie musiał posiłkować się między innymi juniorami grającymi na co dzień w trzeciej lidze.