Rosja: Amerykanie i Czesi walczyli w Gruzji

Amerykanie, ale też Ukraińcy i Czesi walczyli w pięciodniowej wojnie osetyjskiej, wspierając stronę gruzińską - powiedział szef komitetu śledczego przy Prokuraturze Generalnej. Tbilisi już odpowiedziało: zgodnie z prawem jedynie Gruzini mogą służyć w narodowych siłach zbrojnych.

Wzburzeni żołnierze celowali do reportera

Po niedzielnym ostrzale niedaleko prezydenckiego konwoju wzrosło napięcie na granicy gruzińsko-osetyjskiej. "Wyraźnie wzburzeni żołnierze osetyjscy celowali w poniedziałek z broni maszynowej do reportera, gdy ten zbliżył się do punktu kontrolnego, gdzie padły strzały" - donosi w poniedziałek agencja Associated Press.

KE zaniepokojona incydentem w Gruzji

Komisja Europejska po raz pierwszy wypowiedziała się w sprawie incydentu z udziałem prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Micheila Saakaszwilego. - Jesteśmy zaniepokojeni wydarzeniami w Gruzji - powiedziała rzeczniczka komisji.

Chiński zakaz dla albumu Guns N'Roses

Legenda muzyki rockowej pod ostrzałem chińskich mediów rządowych. Nowe dzieło zespołu zatytułowane "Chinese Democracy" zostało okrzyknięte "atakiem na chiński naród".

Terrorysta wyjdzie na wolność

Skazany na dożywocie za udział w 9 morderstwach Christian Klar wyjdzie na wolność 3 stycznia 2009 roku. Choć 1985 roku sąd w RFN skazał go na sześciokrotne dożywocie, teraz będzie miał szansę znów posmakować wolności - wyjdzie na zwolnienie warunkowe.

Zobacz moment, w którym padły strzały

Konwój wiozący prezydentów Polski i Gruzji został ostrzelany na górskiej drodze w Gruzji prowadzącej do granicy z Osetią Południową. Kamery dziennikarzy zarejestrowały moment, w którym padły strzały.

Z pałami na parlament

Tysiące protestujących Tajlandczyków wtargnęło w poniedziałek rano do tamtejszego parlamentu paraliżując debatę. Parlamentarzyści przełożyli sesję, obawiając się przemocy - powiedział marszałek Izby Reprezentantów Chai Chidchob.

Paraliż na lotnisku w Sztokholmie

Na największym lotnisku w Szwecji zamieć śnieżna spowodowała znaczne utrudnienia. Wiele samolotów w poniedziałek nie odleciało. Mocno opóźnione są loty do Krakowa i Warszawy.

Ławrow: to prowokacja czystej wody

- Jeśli prezydenta zaprasza się na jakieś święto do Tbilisi, a potem wsadza do samochodu i wiezie do innego państwa, to czy nie jest to prowokacja? - zapytał retorycznie szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Potem zaprzeczył, jakoby rosyjscy żołnierze oddali strzały.

Korea odcina się od świata

Korea Północna znów odcina się od świata. Władze w Phenianie poinformowały, że 1 grudnia zamkną przejścia graniczne z Koreą Południową i wydalą "południowych" Koreańczyków pracujących przy wspólnych projektach w parku przemysłowym w mieście Kaesong.

Piraci obniżają żądania okupu

Teraz za supertankowiec "Sirus Star" somalijscy piraci oczekują wpłaty 15 mln dolarów - przekazał islamski rzecznik Abdirahim Isse Adow. Na pokładzie jednostki znajduje się 19-osobowa załoga, w tym dwóch Polaków.

Krwawy poniedziałek w Iraku

Kobieta-samobójczyni zabiła 5 osób przy wjeździe do silnie chronionej bagdadzkiej Zielonej Strefy. Tego samego dnia we wschodnim Bagdadzie bomba zabiła 13 pracownic irackiego Ministerstwa Handlu.

Izraelscy neonaziści będą siedzieć

Ośmiu izraelskich neonazistów, którzy dokonali serii brutalnych ataków na Żydów w ubiegłym roku, trafi do więzienia - zdecydował sąd w Tel-Awiwie. Najwyższy wyrok, jaki dostał jeden z przestępców to siedem lat pozbawienia wolności.

Walki na ulicach Kairu

Na ulicach stolicy Egiptu rozgorzały walki po tym, jak setki muzułmanów oprotestowało plany przekształcenia dzielnicowego domu kultury w kościół chrześcijański. Rannych zostało kilkanaście osób.

Zabójstwo w kościele

Strzelanina w kościele w Clifton, w stanie New Jersey. Uzbrojony mężczyzna wtargnął do świątyni w czasie nabożeństwa i zastrzelił swoją żonę, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia.

"Krzyczeli: do tyłu! Potem zaczęli strzelać"

Kiedy padły strzały, prezydent Lech Kaczyński szedł ulicą w kierunku żołnierzy. Otoczył go wąski kordon gruzińskich ochroniarzy. Prezydent wiedział, że jedzie w miejsce, gdzie stoi nielegalny - zdaniem Gruzinów - rosyjski posterunek. - Byliśmy zdziwieni, że ochrona nie rzuciła prezydentów na ziemię, kiedy padła pierwsza seria strzałów. To może świadczyć, że strona gruzińska spodziewała się wystrzałów i wiedziała, że nic poważnego się nie stanie - piszą dziennikarze tvn24.pl, którzy towarzyszyli prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu w Gruzji.

Obama ma plan na kryzys

Inwestycje na niebotyczną kwotę 300-500 mld dol. mają wyprowadzić na prostą amerykańską gospodarkę - taki jest plan prezydenta-elekta Baracka Obamy. Jego realizacja przebiegać ma w iście rooseveltowskim stylu - Obama chce bowiem stworzyć w ciągu dwóch lat 2,5 mln miejsc pracy "przy odbudowie rozpadających się dróg i mostów, modernizacji szkół, budowie elektrowni wiatrowych i słonecznych".

CNN "ostrzelał" prezesa PiS

Serwis internetowy telewizji CNN informuje na swojej głównej stronie o incydencie w Gruzji. Na głównej witrynie stacji wita internautów tekst zatytułowany "Shots fired at presidential motorcade" (Prezydencki konwój ostrzelany). Tekst ilustrują zdjęcia, a na nich prezydent Michail Sakaszwilii i... prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Świat znów spojrzał na Gruzję

Zagraniczne media nie mogły nie zauważyć niedzielnego incydentu w Gruzji z udziałem prezydentów Polski i Gruzji - Lecha Kaczyńskiego i Micheila Saakaszwilego. Większość z nich odnotowała, że strzały padły z terytorium Osetii Płd., inne podkreśliły, że prezydenci o całe zdarzenie oskarżyli stronę rosyjską.

To osetyjskie KGB zatrzymało konwój

Południowoosetyjscy pogranicznicy nie przepuścili na teren Osetii Południowej konwoju prezydentów Gruzji i Polski - poinformował w niedzielę dziennikarzy szef KGB Osetii Południowej Boris Attojew. Wcześniej Gruzja oskarżyła rosyjskich żołnierzy o oddanie strzałów do konwoju wiozącego prezydentów Polski i Gruzji.

Prezydent Kaczyński apeluje o pomoc dla Gruzji

Prezydent Lech Kaczyński apeluje do NATO i Unii Europejskiej o zajęcie się sprawą konfliktu na Kaukazie. - Zanim nie będzie za późno, dzisiaj jeszcze nie jest, ale jutro może być - mówił prezydent w kilkadziesiąt minut po ostrzelaniu konwoju, którym jechał wraz z prezydentem Saakaszwilim w Gruzji.

Brytyjska policja sparaliżuje

Brytyjski MSW wyasygnował 8 mln funtów na wyposażenie policji we wszystkich regionach w paralizatory. Do tej pory mogły posługiwać się nimi tylko wybrane jednostki upoważnione do posługiwania się bronią palną - donosi brytyjski tygodnik "The Sunday Times".

Abbas zarządzi wybory?

Jeśli do końca roku nie uda mi się porozumieć z radykalnym ugrupowaniem Hamas, rozpiszę wybory prezydenckie i parlamentarne - zapowiada prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas.

Śnieg w krainie kangurów

W Polsce śnieg pod koniec listopada nie powinien dziwić nikogo, choć i w tym roku zima zaskoczyła drogowców. Są jednak miejsca na świecie, gdzie wszyscy wypatrują już lata, a zima trzyma się mocno. Jednym z nich są Antypody, gdzie właśnie spadło kilkadziesiąt centymetrów białego puchu.

Nie przyznają się do zabicia Polaka

Ruszył proces czterech marines, oskarżonych o zamordowanie swojego przełożonego Jana Pawła Pietrzaka i jego czarnoskórej małżonki Quiany. Na pierwszej rozprawie wszyscy oskarżeni zaprzeczyli postawionym im zarzutom. Odrzucają również przypuszczenia, że rasa miała cokolwiek wspólnego z tą zbrodnią.

"Sędziowie dla Berlusconiego to jak Żydzi dla Hitlera"

"Sędziowie? Stanowią dla Berlusconiego to, kim Żydzi byli dla Hitlera: haniebną rasę, którą trzeba wyeliminować, a raczej chorych psychicznie, których trzeba wysłać do domu wariatów" - tak w swojej najnowszej książce 'Zawalidroga" pisze przeciwnik polityczny premiera Włoch i lider opozycyjnej partii Włochy Wartości Antonio di Pietro.

Strzały w centrum handlowym

Jedna osoba zginęła, a jedna została ranna w strzelaninie, do której doszło w sobotę centrum handlowym w Seattle.

Watykan "przebaczył" Lennonowi

Watykan wybaczył Johnowi Lennonowi niesławną wypowiedź, że zespół The Beatles jest bardziej popularny niż Jezus. Czterdzieści lat temu słowa te wywołały wielkie oburzenie opinii publicznej.

Dwa lata temu Rosja straciła twarz

Do 23 listopada 2006 r. był znanym nielicznemu gronu rosyjskim dysydentem, którego teorie na temat zbrodniczej roli Władimira Putina dla wielu były potwierdzeniem wcześniejszych przypuszczeń, a wśród innych wzbudzały grymas niedowierzania na twarzy. Kiedy jednak umarł w niejasnych okolicznościach, Aleksander Litwinienko stał się symbolem "nowej Rosji". Symbolem, z którego władze Kremla nie mogą być zadowolone.