Porozumienie euro plus, które sformalizuje umowa zawarta poza ramami Traktatu z Lizbony, oznacza, że interesy strefy euro zderzą się nie tylko z interesami krajów spoza eurolandu, ale także UE jako takiej - napisał w sobotę na łamach "Financial Timesa" analityk, Wolfgang Muenchau. Według niego, po brukselskim szczycie mamy do czynienia nie tylko z wciąż nierozwiązanym kryzysem eurostrefy, ale także z kryzysem samej Unii Europejskiej.