Biden: USA nigdy nie uznają zajęcia Krymu przez Rosję

- Żaden naród nie ma prawa po prostu zajmować terytorium innego kraju - podkreślił wiceprezydent USA Joe Biden na wspólnej konferencji prasowej z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem. Zapewnił, że Stany Zjednoczone stoją z Ukraińcami "ramię w ramię" i zaoferował pomoc. Jaceniuk przyznał z kolei, że dla zmniejszenia zależności od Rosji Ukraina potrzebuje zachodnich inwestycji.

Korea Południowa rezygnuje z Wings For Life. Przez katastrofę promu

Korea Południowa odwołała swój udział w charytatywnym biegu Wings For Life - poinformowali przedstawiciele biura prasowego tego wydarzenia. Ma to związek z katastrofą promu Sewol, w której zginęło co najmniej 108 osób. W tej chwili w Wings For Life biorą udział 32 kraje.

Oaza wolności słowa w Rosji przeszła "pod całkowitą kontrolę" Kremla

Paweł Durow, założyciel i wieloletni szef rosyjskiego portalu społecznościowego VKontakte został pozbawiony stanowiska. Jak napisał w oświadczeniu, jego największe dzieło przeszło "pod całkowitą kontrolę" bliskiego współpracownika Władimira Putina i oligarchy. VKontakte był solą w oku Kremla, bowiem jest bardzo popularny, a Durow opierał się naciskom na wprowadzenie szerszej cenzury.

Legendarny przywódca Tatarów z zakazem wjazdu na Krym

Legendarny przywódca Tatarów krymskich, długoletni więzień sowieckich łagrów Mustafa Dżemilew, otrzymał pięcioletni zakaz wjazdu do Federacji Rosyjskiej, a tym samym na zajęty przez Rosjan Krym - poinformował parlament tatarski, Medżlis.

USA pokazują "potwierdzenie" obecności rosyjskich komandosów na Ukrainie

Departament Stanu pokazał dziennikarzom pięć fotografii, które mają rzekomo przedstawiać żołnierzy rosyjskich wojsk specjalnych wśród separatystów na wschodzie Ukrainy. Amerykanie dostali je od ukraińskich dyplomatów. Zdjęcia krążyły w sieci już od pewnego czasu i stały się przedmiotem zażartych dyskusji, bowiem trudno wydać jednoznaczny sąd o tym, czy rzeczywiście przedstawiają Rosjan.

"Ameryka wraca do Europy w tempie przyspieszonym"

- Ameryka uznała, że Europa nie jest bezpieczna i musi tu aktywnie powrócić - mówił w "Jeden na jeden" minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak po powrocie z Waszyngtonu. Przyznał, że w najbliższym czasie odbędą się w Polsce ćwiczenia z żołnierzami amerykańskimi.

W Odessie powstała "Republika Noworosja". "Prezydent" ukrywa się w Moskwie

Podczas świątecznego zgromadzenia członków Unii Ortodoksyjnych Obywateli Ukrainy w Odessie zagłosowano za powstaniem "Republiki Noworosji". Pomimo tego, że "państwo" obejmujące znaczną część południowej Ukrainy z milionami obywateli "powołało" kilkaset osób, temat podchwyciły rosyjskie media. Wywiady były ułatwione, bowiem prezydent nowej republiki ukrywa się w Moskwie.

Iskrzy między azjatyckimi potęgami. Groźny precedens w sporach Chin i Japonii

Chiny i Japonia, pomimo utrzymywania bardzo intratnej współpracy gospodarczej, nie przestają się prowokować i antagonizować politycznie. We wtorek 150 japońskich parlamentarzystów odwiedziło kontrowersyjną świątynię Yasukuni, uznawaną przez Pekin za symbol imperializmu. Chińczycy zaaresztowali natomiast japoński statek za straty poniesione podczas II wojny światowej, tworząc niebezpieczny precedens.

Żądają 10 tys. dolarów za śmierć pod lawiną

Szerpowie zażądali rekompensat w wysokości 10 tys. dolarów dla rodzin 16 Nepalczyków, którzy zginęli lub zostali uznani za zaginionych po zejściu lawiny na Mount Evereście w piątek. Zagrozili, że jeśli ich żądania nie zostaną spełnione, rozpoczną protest.

Masakra cywilów w Sudanie. "Stosy ciał na ulicach"

Oddziały byłego wiceprezydenta Sudanu Płd. Rieka Machara, które od połowy grudnia 2013 r. walczą z armią rządową, dokonały masakry setek cywilów w mieście Bentiu na północy kraju. - Był to mord na tle etnicznym - poinformował ONZ.

Bohaterka wśród potępianej załogi promu Sewol. Zginęła, ratując innych

Zachowanie załogi promu Sewol, który w ubiegłym tygodniu zatonął w morzu z setkami osób na pokładzie, wywołało w Korei Południowej szok i złość. Nie wszyscy jej członkowie odwrócili się jednak od pasażerów. Park Jee Young, 22-latka pracująca na promie, do ostatniej chwili rozdawała kamizelki ratunkowe. Swoje bohaterstwo przypłaciła życiem.