- Władza bierze odpowiedzialność za to, żeby Polacy nie czuli obecności tych, którzy tutaj przyjadą - powiedziała premier Ewa Kopacz pytana o kwestię uchodźców. W związku z tym - zaznaczyła - nawet jeśli inni mogą sobie pozwolić na to, by "myśleć sercem", to władza "powinna myśleć głową". Premier zapowiedziała też, że jeszcze w tym tygodniu zda sprawozdanie "z tego, co się jej udało" przez rok na czele rządu.