Adwokat Nadii Sawczenko Mark Fejgin twierdzi, że padł ofiarą prowokacji rosyjskich służb specjalnych. Sprawa dotyczy listu, który do nawigatorki miał napisać prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Fejgin opublikował go na Twitterze, a potem usunął, gdy rzecznik Poroszenki stwierdził, że żadnego listu prezydent nie pisał.