- Usłyszałem dźwięk hamulca awaryjnego i chwilę później poczułem uderzenie - powiedział Stefano Krenzer, pasażer jednego z pociągów, które zderzyły się we wtorek w Bawarii. W katastrofie zginęło co najmniej 10 osób, w tym obaj maszyniści i dwaj konduktorzy. Ponad 80 osób zostało rannych, jedna osoba jest nadal uważana za zaginioną.