"Turecki rząd chce zademonstrować siłę. Chce zastraszyć"

To uniesiona pięść reżimu, dla którego ważniejsze jest słowo przywódcy, niż szacunek wobec prawa i wolności - napisał berliński dziennik "Tagesspiegel", komentując wyrzucenie z Turcji dwóch niemieckich dziennikarzy. "Żadne niemieckie medium nie zmieni swojego zdania o Turcji, tylko dlatego, że jego korespondenci są poddawani naciskom" - podkreślono.

Stara kaseta wideo, na niej "R. Kelly". Raper może mieć kolejne problemy

Prokuratura w Nowym Jorku weszła w posiadania kasety mającej pokazywać kolejne akty przemocy seksualnej wobec nieletnich dokonywane przez rapera R. Kelly'ego - poinformowano na niedzielnej konferencji prasowej. Pewien pracownik domu opieki społecznej twierdzi, że znalazł starą kasetę w kolekcji w swoim domu, choć nie wie, jak się tam znalazła. Wiele wskazuje na to, że nagranie to nie było wcześniej znane śledczym.

"W tej katastrofie najbardziej podejrzany jest czynnik ludzki"

Przy każdej katastrofie są brane pod uwagę trzy elementy, mówiąc bardzo skrótowo: człowiek, maszyna, pogoda - mówił w TVN24 ekspert lotniczy Grzegorz Brychczyński o katastrofie Boeinga 737 linii Ethiopian Airlines, który rozbił się w niedzielę rano tuż po starcie. Jego zdaniem coraz częściej piloci "nie czują maszyny", bo za mało latają na niej "ręcznie". Sebastian Mikosz, prezes Kenya Airways i były prezes PLL LOT podkreślił z kolei, że "nie ma żadnych wątpliwości co do szkoleń pilotów linii afrykańskich".

"Zaciekłe starcia" w ostatnim bastionie dżihadystów

Wspierane przez USA Syryjskie Siły Demokratyczne rozpoczęły w niedzielę atak na Baguz - ostatni bastion tzw. Państwa Islamskiego we wschodniej Syrii. Odbicie tej enklawy dżihadystów oznaczałoby likwidację ostatniego przyczółka bojowników IS, którzy niegdyś kontrolowali znaczną część Iraku i Syrii.

Guaido chce wprowadzenia stanu wyjątkowego

Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego i tymczasowy prezydent Wenezueli Juan Guaido ogłosił, że zwróci się do parlamentu, by wydał dekret wprowadzający stan wyjątkowy, by stawić czoło sytuacji spowodowanej awarią elektryczną, która paraliżuje od czwartku kraj. W poniedziałek szkoły, urzędy i firmy będą zamknięte - ogłosił minister ds. informacji Wenezueli Jorge Rodriguez.

Szefowa CDU odpowiada na projekty Macrona

W reakcji na propozycję francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, proponującego "renesans" idei europejskiej, przewodnicząca niemieckiej CDU Annegret Kramp-Karrenbauer opowiedziała się za reformą UE, ale ostrzegła przed nadmierną centralizacją.

Podano termin wyborów w Indiach. Potrwają ponad miesiąc

Komisja wyborcza Indii ogłosiła w niedzielę, że 11 kwietnia rozpoczną się w tym kraju wybory parlamentarne, które będą podzielone na siedem etapów i będą trwały do 19 maja. Do głosowania uprawnionych jest około 900 milionów ludzi, 15 milionów z nich to 18-19 latkowie.

"Co najmniej kilkanaście ofiar było powiązanych z ONZ"

W niedzielnej katastrofie samolotu w Etiopii zginęło 157 osób z 35 krajów. Wśród ofiar jest wielu pracowników organizacji pomocowych i osób związanych z ONZ - informują agencje. W poniedziałek w Nairobi, dokąd leciał samolot, rozpoczyna się sesja Zgromadzenia Środowiskowego ONZ.

Schorowany prezydent wrócił do kraju. Na ulicach protesty

82-letni prezydent Algierii Abdelaziz Buteflika w niedzielę wrócił do kraju - poinformowała jego kancelaria. Przez ostatnie dwa tygodnie przebywał w szpitalu w Szwajcarii. W kraju od końca lutego trwają masowe antyprezydenckie demonstracje.

Wielotysięczny protest w Moskwie

Co najmniej 10 tysięcy uczestników zgromadziło się w Moskwie w proteście przeciwko przyjmowanym w parlamencie przepisom przewidującym możliwość izolowania rosyjskiego segmentu internetu od globalnej sieci. Wiec zorganizowała niezarejestrowana Partia Libertariańska.

Nowy samolot, dobra pogoda i katastrofa. "To bardzo zagadkowa sprawa"

Samolot, który rozbił się w niedzielę w Etiopii, to najnowszy model Boeinga 737 - MAX 8. Do katastrofy z udziałem takiej samej maszyny doszło w ubiegłym roku w Indonezji. Eksperci zwracają uwagę na specyficzny system w tym modelu, który - jak wskazują - może doprowadzić do sytuacji "siłowania się załogi z komputerem".

"Widzieliśmy, jak ludzie wychodzą z lotniska. Byliśmy pewni, że zaraz wyjdą nasze rodziny"

W niedzielę rano rozbił się Boeing 737 lecący ze stolicy Etiopii Addis Abeby do Nairobi, stolicy Kenii. Zginęli wszyscy obecni na pokładzie - ponad 150 osób. Na kenijskim lotnisku przez kilka godzin czekali bliscy pasażerów samolotu. Jak relacjonują, po katastrofie nie przyszedł do nich nikt z obsługi lotniska ani linii lotniczych i nie poinformował o tragedii. - Byliśmy pewni, że zaraz wyjdą nasze rodziny - mówił jeden z oczekujących.