Pilot etiopskiego boeinga 737 MAX, który w niedzielę rozbił się tuż po starcie z lotniska w Addis Abebie, zgłaszał problemy z systemem kontroli lotu i prosił o zgodę na zawrócenie samolotu - ujawnili w środę przedstawiciele Ethiopian Airlines. Dodali, że czarne skrzynki z pokładu, które mogą pomóc wyjaśnić przyczyny katastrofy, zostaną przesłane do Europy i tam zbadane.