Zmiażdżony kręgosłup, połamane żebra, stłuczona szczęka, wybite zęby - tak został skatowany szczeniak Fijo. Jego były opiekun usłyszał zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem, a niebawem stanie przed sądem. Sprawą żył cały kraj, jednak dziś telefony fundacji, która opiekuje się psem, milczą, a Fijo wciąż czeka na odpowiedni dom.