Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Marcin Saduś poinformował, że kierowniczka ds. zarządzania zasobami ludzkimi w sieci handlowej IKEA, która zwolniła pracownika, usłyszała zarzut za ograniczanie praw pracowniczych ze względu na wyznanie. Sprawa dotyczy sytuacji z czerwca 2019 roku - mężczyzna stracił pracę, kiedy cytując Biblię, sprzeciwił się "zmuszaniu pracowników sklepu do udziału w akcjach promujących ruch LGBT". Pracownika bronił Instytut Ordo Iuris. IKEA argumentowała, że naruszył obowiązujące w tej firmie zasady. Firma zapowiedziała, że udzieli wsparcia swojej menadżerce.