Po niezwykłej styczniowej wiośnie, kiedy to mieliśmy aż 16 stopni, teraz temperatura stopniowo będzie wracać do zimowej normy, albo przynajmniej nie będzie od niej znacznie odbiegać. Stanie się to z powodu zmiany cyrkulacji powietrza w naszej części kontynentu z południowej na przeważnie północną i wschodnią.
Już teraz właśnie taki przepływ powietrza odbywa się między niżem znajdującym się nad Rosją, a pasem wysokiego ciśnienia, który ciągnie się od północnej Skandynawii, przez centrum Europy, aż po Półwysep Iberyjski. Przy takim układzie ciśnienia wdzierające się z północy chłodne powietrze płynie szerokim strumieniem na południe i na początku tygodnia dotrze nawet do wybrzeży Adriatyku oraz do Grecji (patrz mapa).
Pogoda na 16 dni
W nadchodzących dniach najchłodniej, bo około 0 stopni Celsjusza, będzie na wschodzie Polski, a w tym samym czasie na zachodzie możemy spodziewać się około 5 st. C. Później, od najbliższego weekendu, temperatura w wielu miejscach nie będzie przekraczać 0 st. C, a czasami także w ciągu dnia będzie lekki mróz. Kolejne dni, do 18 lutego, też zapowiadają się chłodno, bo na termometrach zobaczymy od -2 do 2 stopni, a nocami mroźno będzie w całym kraju.
Następna 16-dniowa prognoza temperatury w najbliższą niedzielę.
Autorka/Autor: Tomasz Wasilewski
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/tvnmeteo.pl