3,5-letni Kacper utonął w rzece, w jego organizmie były narkotyki. Ojciec chłopca stanął przed sądem

Przed Sądem Rejonowym w Bolesławcu ruszył proces Rafała B., ojca 3,5-letniego Kacpra, który pod koniec kwietnia 2020 roku utopił się w Kwisie w Nowogrodźcu na Dolnym Śląsku. Na sali sądowej odczytano zeznania mężczyzny, opisujące dzień zaginięcia chłopca. B. jest oskarżony o niesprawowanie należytej opieki, czego efektem było narażenie syna na utratę życia lub zdrowia. Śledczy ustalili, że Kacper przed utonięciem wziął narkotyki pozostawione przez ojca w dostępnym miejscu.

"Żadne pieniądze nie wynagrodzą mi tych 18 lat. To tylko zera na koncie, a sprawiedliwości nie ma"

Tomasz Komenda, decyzją Sądu Okręgowego w Opolu, ma otrzymać od Skarbu Państwa w sumie 12 milionów 811 tysięcy złotych. To odszkodowanie i zadośćuczynienie za czas spędzony za murami zakładów karnych. - Ci ludzie, którzy mnie zamknęli, nie mają serca. Dzisiaj zostało zakończone to, co nigdy nie miało prawa mieć miejsca – powiedział Komenda po wyjściu z sali sądowej.