Zdarza się, że medyk jest w sklepie, w piekarni i inni na niego krzywo patrzą, że jest problem z obsługą takiej osoby - przyznała w TVN24 Renata Jeziółkowska z Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. Apelowała, by "nie przechodzić obojętnie wobec hejtu". Podkreśliła jednak, że niechęć okazywana pracownikom służby zdrowia jest kroplą w porównaniu z morzem wsparcia, jakie płynie ze strony społeczeństwa.