Dwie osoby zaczepiły na ulicy starszą krakowiankę. Prosiły o wskazanie drogi do najbliższego szpitala, opowiadały o chorym krewnym. Przejęta kobieta wsiadła do ich samochodu, by wskazać drogę do szpitala, a następnie zgodziła się przechować w swoim mieszkaniu ich komputery. Kiedy jednak dojechali na miejsce, pod domem kobiety już czekał radiowóz, a w nim policjanci, którzy poszukiwali oszustów. Wcześniej Słowacy okradli 6 osób.