Po kolejnym wypadku odżył problem braku przejść bezkolizyjnych na Zakopiance. Lokalne władze i mieszkańcy proszą, by na drodze pojawiła się jedna kładka więcej, lub jedno przejście podziemne. Od lat słyszą jednak, że nie ma pieniędzy. Znalazły się za to na budowę przejścia, którego nikt nie potrzebuje.