Kraków

Kraków

Dzieci uczyły się w soboty, już zaczęły wakacje. "Miały może trochę trudniej, ale teraz się cieszą"

Uczniowie trzech szkół podstawowych w Starachowicach (woj. świętokrzyskie) zaczęli wakacje o miesiąc wcześniej niż inne dzieci w Polsce. Chodziły jednak do szkoły przez cały rok w co drugą sobotę. Taką decyzję podjęli wspólnie rodzice, dyrekcja szkół i prezydent miasta. Była konieczna, aby przeprowadzić remonty. Kurator oświaty ma jednak poważne zastrzeżenia do takiego rozwiązania.

Chciała sprzedać nerkę, bo potrzebowała pieniędzy na mieszkanie

Sprzedam nerkę - na taką ofertę natrafili w sieci policjanci. Szybko namierzyli 24-latkę, która zamieściła ogłoszenie. Jak tłumaczyła "chciała sprzedać organ, by zebrać pieniądze na kupno mieszkania". Wcześniej miała sprzedać swoje komórki macierzyste. Teraz grozi jej rok więzienia.

Zgubił narkotyki na… komendzie

19-latek zgłosił się na komendę w związku z nałożonym na niego wcześniej dozorem. Kiedy wyciągał dowód osobisty, z kieszeni wypadła mu działka marihuany. Przyznał sie do zguby, grożą mu 3 lata więźnia.

Gdy wpadli, w żołądkach mieli 1,5 kg haszyszu

1,5 kg haszyszu przemycali w żołądkach dwaj kielczanie. Wpadli na dworcu. Policjanci przewieźli mężczyzn do szpitala, gdzie odzyskano narkotyki warte kilkadziesiąt tysięcy złotych. Przemytnikom grozi do 12 lat więzienia.

Minutę po wyłowieniu zwłok z wody poszli się kąpać. "Śmiertelna woda została odczarowana"

Niedziela po południu. Służby wyławiają z wody zwłoki młodego mężczyzny, który na krakowskich Bagrach zatonął dzień wcześniej. Mija niewiele ponad minuta, a w wodzie już kąpią się plażowicze. Wszystko rejestrują kamery monitoringu. - Działa efekt społeczny: skoro kilka osób weszło do tej "śmiertelnej" wody, to znaczy, że ona jest już odczarowana i możemy się kąpać, bo inni czynią tą decyzję słuszną i właściwą - komentuje psycholog społeczny.

"Mamy gdzieś, co się dzieje wokół nas". Otylia Jędrzejczak o utonięciu 25-latka

25-latek tonął, nikt nie zareagował. - Mamy gdzieś, co się dzieje wokół nas – komentuje nagranie z monitoringu, który zarejestrowal całe zajście była olimpijka Otylia Jędrzejczak. Dodaje jednocześnie, że warunki panujące na kąpielisku mogły utrudniać zauważenie, że mężczyzna tonie. - Tam jest jedna wielka impreza, dużo "przeszkadzaczy" - dodaje psycholog Tomasz Kozłowski.

Zapomniane katakumby i zabójcze grzyby. Niezwykłe odkrycie w centrum Krakowa

Badacze ze Stowarzyszenia Sakwa, którzy kilka tygodni temu odnaleźli podziemny labirynt templariuszy w małopolskim Ptkanowie powracają z nowym znaleziskiem. Tym razem z centrum Krakowa. Okazało się, że pod słynnym Oknem Papieskim znajdują się niezbadane dotąd katakumby. Prawdopodobnie to krypta Arcybractwa Dobrej Śmierci, istniejącej od 400 lat świeckiej organizacji. Zakapturzeni członkowie bractwa do dzisiaj uczestniczą w liturgiach, a noszone przez nich trupie czaszki przypominają o nieuchronnej śmierci.

Najpierw pili razem alkohol, potem zaatakowali nożem kolegę

Policja zatrzymała cztery osoby podejrzane o atak nożem na ulicy Siemaszki w Krakowie. Okazuje się, że zaatakowany przez nich mężczyzna to ich kolega, z którym wcześniej mieli pić alkohol. Podczas przeszukań miejsc zamieszkania podejrzanych zabezpieczono przedmioty świadczące o ich przynależności do środowiska pseudokibiców. Wciąż poszukiwani są natomiast sprawcy innego ataku nożem - tej samej nocy ranni zostali też bowiem dwaj mężczyźni na ulicy Karmelickiej.

Pijany kierowca z trójką dzieci chciał wjechać na autostradę A4

1,5 promila alkoholu – tyle w wydychanym powietrzu miał mężczyzna, który próbował wjechać na autostradę A4. W samochodzie wiózł trójkę swoich dzieci. - Nie chciały odstąpić od ojca na krok. W ich oczach to my chcieliśmy mu zrobić krzywdę - relacjonują policjanci. Teraz mężczyznę czeka postępowanie karne.

Na oczach dziecka poderżnął żonie gardło. Fermo M. skazany

Na karę 25 lat więzienia skazał sąd okręgowy w Tarnobrzegu obywatela Włoch za to, że w czerwcu 2014 roku zamordował swoją żonę. Chociaż prokurator wskazywał, że morderstwo zostało popełnione ze szczególnym okrucieństwem i w wyniku "motywacji zasługującej na szczególne potępienie" sąd wyeliminował te cechy z wyroku.