Grzegorz Lipiec, szef małopolskiej PO jest szkolnym znajomym Andrzeja Dudy, prezydenta elekta. - Oczywiście głosowałem na Bronisława Komorowskiego, ale i tak cieszy mnie, że PiS skoro zdecydował się wystawić kandydata, to nie Mastalerka czy Hoffmana, tylko Dudę, który jest taką bardziej sympatyczną częścią PiS – ocenia.