Kraków

Kraków

Nie chciał oddać "długu", zabrali mu samochód

Świętokrzyscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli dokonać rozboju na 19-letnim mieszkańcu Rakowa (pow. kielecki). Jak informuje policja, 31- i 30-latek żądali od pokrzywdzonego zwrotu zaciągniętego długu, a kiedy nastolatek odmówił zabrali mu samochód.

Szukają ciała zamordowanej studentki. Nagranie z dna Wisły

W czwartek płetwonurkowie z Grupy Specjalnej Płetwonurków RP zeszli pod wodę w pobliżu stopnia wodnego przy elektrowni Dąbie w Krakowie. Szukają tam przedmiotów, które mogą mieć związek z morderstwem Katarzyny Z., której fragmenty ciała wyłowiono 18 lat temu.

Jedzie wężykiem, nagle uderza w słup. "Jak dzik w sosnę"

"W uszach szum, w oczach łzy, na liczniku 43" – żartują internauci z kierowcy skutera, który po wyjechaniu z drogi podporządkowanej najpierw jedzie kilkanaście metrów, co chwilę zmieniając pas, a następnie zderza się ze znakiem. Wszystko nagrała samochodowa kamera innego użytkownika drogi.

Sprawa kryptonim "Skóra". Szukają śladów morderstwa sprzed lat

Szukają w dzień i w nocy. Nowoczesnymi sonarami oglądają dno Wisły w poszukiwaniu śladów głośnej zbrodni. Lada dzień na dno zejdą nurkowie, którzy będą szukać szczątków zamordowanej krakowskiej studentki, której wypreparowaną skórę znaleziono w 1999 roku w Wiśle. Śledczy liczą, że uda się znaleźć kości i przedmioty należące do ofiary.

Torturował ją i oskórował. Po 18 latach znów szukają w Wiśle ciała studentki

Policja wznowiła poszukiwania szczątków zamordowanej studentki, której wypreparowaną skórę znaleziono w 1999 roku w Wiśle. Morderca Katarzyny Z. nigdy nie został złapany. Nie odnaleziono też ciała dziewczyny. Tym razem śledczy użyją najnowszej technologii, która kilkanaście lat temu nie była dostępna. Nurkowie przeczeszą dno rzeki z kamerami, a śledczy na bieżąco będą obserwować to na ekranach ustawionych na brzegu.

Skazany za pedofilię ukrywał się przez pięć lat

52-latek z Rzeszowa przez pięć lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Za mężczyzną został wydany list gończy i Europejski Nakaz Aresztowania. W środę policjantom udało się zatrzymać przestępcę.

Urzędnicy przesunęli granicę Krakowa o 30 metrów. I nie wyremontowali drogi

Dwie instytucje zabrały się za remont drogi prowadzącej z Krakowa do Warszawy. Jednostka miejska miała remontować nawierzchnię na terenie miasta, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - drogę poza Krakowem. Okazało się jednak, że tylko pracownicy GDDKiA zajrzeli do mapy, żeby wyznaczyć granice "swojego" remontu. Krakowscy urzędnicy zadowolili się namierzeniem tabliczki z przekreśloną nazwą miasta i na jej wysokości zakończyli prace. W rzeczywistości granica przebiega 30 metrów dalej. W ten sposób na trasie wylotowej z Krakowa znalazł się 30-metrowy pas "ziemi niczyjej".

"Druga Wieliczka" na Podkarpaciu. Ma około 3 tysiące lat

Tysiące fragmentów naczyń, które służyły do produkcji soli ok. 2,5-3 tys. lat temu, odkryli archeolodzy w Tyrawie Solnej (woj. podkarpackie). - To unikatowe miejsce. Najbliższe ślady pozyskiwania soli w pradziejach pochodzą z rejonu Wieliczki - poinformował dr Maciej Dębiec z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego.