- Nie, dziękuję, ponieważ musiałabym iść do pracy, a nie przepracowałam ani jednego dnia w moim życiu – powiedziała Patrizia Gucci, odrzucając ofertę zwolnienia warunkowego. Była żona spadkobiercy fortuny Guccich, która została skazana na 26 lat za zlecenie zabójstwa męża, odsiedziała już połowę kary i może wyjść na wolność. - Wolę zostać w celi i podlewać moje kwiatki – powiedziała w więzieniu w Mediolanie.