Wielka Brytania

Wielka Brytania

Plany Johnsona na pierwsze 100 dni nowego rządu

To są najważniejsze wybory w tym pokoleniu - ważne, ponieważ określą, czy jako kraj pójdziemy naprzód, czy też pozostaniemy w miejscu, tkwiąc w martwym punkcie - oznajmił brytyjski premier Boris Johnson. Przedstawił on swoje plany na pierwsze 100 dni nowego rządu, jeśli jego partia wygra wybory do Izby Gmin. Obiecał między innymi, że doprowadzi do brexitu do końca stycznia. Tego samego dnia czworo eurodeputowanych Partii Brexitu ogłosiło przejście do rządzącej Partii Konserwatywnej i wezwało do poparcia uzgodnionej przez Johnsona umowy w sprawie warunków wyjścia z UE.

Szczyt NATO w cieniu napięć. "Pokój nie jest dany raz na zawsze"

Prezydent Francji Emmanuel Macron, wchodząc na szczyt NATO w środę rano, powiedział, że podtrzymuje swoją wcześniejszą wypowiedź o "śmierci mózgowej" Sojuszu. Wywołała ona szereg kontrowersji wśród państw sojuszniczych. Spotkanie przywódców państw NATO odbywa się w cieniu podziałów wśród sojuszników co do roli Sojuszu i sytuacji, w jakiej się on znajduje. Na czele polskiej delegacji stoi prezydent Andrzej Duda.

Polak rzucił się na zamachowca. "Działałem instynktownie"

Kiedy nastąpił atak, działałem instynktownie. Teraz dochodzę do siebie po całym tym traumatycznym zdarzeniu - przekazał w oświadczeniu Łukasz - Polak, który stoczył walkę z zamachowcem z Mostu Londyńskiego. Dodał, że to nie on trzymał kieł narwala, a do walki z napastnikiem użył pręta.

Prezydent i pierwsza dama na kolacji u królowej

Od kolacji liderów państw NATO z królową Elżbietą II w Pałacu Buckingham rozpoczął się wieczorem 70. jubileuszowy szczyt Sojuszu. W spotkaniu udział wzięli liderzy 29 państw członkowskich Sojuszu, w tym prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką.

"Jest bardzo zdolny". Johnson otrzymał poparcie, którego nie chciał

Boris Johnson jest bardzo zdolny i myślę, że dobrze się spisze - oświadczył we wtorek prezydent USA Donald Trump. Zapewnił jednoczenie, że nie chce ingerować w brytyjską kampanię przed zaplanowanymi na przyszły czwartek wyborami parlamentarnymi. Wcześniej premier Wielkiej Brytanii apelował, by amerykański przywódca nie udzielał mu publicznie poparcia przed głosowaniem, gdyż mogłoby to przynieść skutek odwrotny od zamierzonego.

Erdogan postawił warunek. Duda: mam nadzieję, że znajdziemy dobre rozwiązanie

NATO jest związkiem prawie 30 krajów, które mają swoje interesy - powiedział prezydent Andrzej Duda w Londynie, pytany o stawiane przez Turcję warunki poparcia dla planu obrony państw bałtyckich. Wyraził nadzieję na znalezienie dobrego rozwiązania. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zastrzegł jednak, że nie może obiecać, iż spór z Turcją uda się rozwiązać podczas odbywającego się w brytyjskiej stolicy spotkania przywódców państw Sojuszu.

"To niesamowite, tak zareagować". Hołd dla "bohaterstwa zwykłych londyńczyków"

Łukasz, który brał udział w powstrzymaniu terrorysty w piątkowym zamachu w Londynie, został wypisany ze szpitala - potwierdził londyńskiemu korespondentowi "Faktów" TVN Toby Williamson, dyrektor firmy, w której pracuje Polak. W poniedziałek w brytyjskiej stolicy uczczono pamięć dwojga ofiar zamachowca z London Bridge. Ojciec zabitego, zwracając się do polityków i mediów, napisał w mediach społecznościowych, że "Jack sprzeciwiał się wszystkiemu, za czym się opowiadacie - nienawiści, podziałom i ignorancji".

"Jeżeli kucharz z Polski atakujący terrorystę nie jest w stanie zjednoczyć naszego kraju, to nie wiem, co może"

"Wielu ludzi oskarża 'imigrację' za okropny atak na London Bridge. Wyjaśnijmy to: terrorysta był Brytyjczykiem, ale jeden z bohaterów, który został ranny powstrzymując go, to Łukasz - kucharz i imigrant z Polski" - napisał na Twitterze brytyjski prezenter telewizyjny Rav Wilding. Akt odwagi zwykłych przechodniów, wśród których znalazł się Polak, na nowo zrodził na Wyspach debatę o imigrantach. Napływ obcokrajowców był jednym z głównych argumentów zwolenników wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. "Warto pamiętać o tym zdarzeniu następnym razem, kiedy ktoś powie, że wpuszczamy zbyt wiele osób z Europy Wschodniej do kraju" - stwierdził w tweecie brytyjski dziennikarz Piers Morgan. Heroiczną postawę londyńskich przechodniów pochwalili premier Wielkiej Brytanii, burmistrz Londynu oraz królowa Elżbieta II.

Skazany za morderstwo, miał ratować ludzi. "Nie jest bohaterem, absolutnie nie jest"

Wśród świadków piątkowego ataku na Moście Londyńskim, którzy brali udział w obezwładnieniu napastnika, był 42-letni James Ford, mężczyzna skazany za morderstwo - podały w sobotę brytyjskie media. W 2003 roku zamordował 21-letnią Amandę Champion. W dniu ataku Ford przebywał na jednodniowej przepustce. - Nie jest bohaterem, absolutnie nie jest - mówiła ciotka zamordowanej dziewczyny Angela Cox.

Atak w Londynie odpowiedzią na apel IS? Dżihadyści: napastnik był naszym bojownikiem

Jeden z bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego przeprowadził w piątek atak terrorystyczny na Moście Londyńskim - przekazała w sobotę, powołując się na dżihadystów, powiązana z nimi agencja Amak. W piątkowym ataku nożownika zginęły dwie osoby, a trzy zostały ranne. Wyrazy współczucia poszkodowanym i ich bliskim złożyli między innymi królowa Elżbieta II i premier Boris Johnson.

Przechodnie rzucili się na napastnika. "Zapierający dech w piersiach heroizm"

Przechodnie, którzy obezwładnili nożownika na Moście Londyńskim w piątek zostali okrzyknięci w Wielkiej Brytanii bohaterami. Ludzie, którzy rzucili się na napastnika nie mieli pojęcia, że pas szahida, który miał na sobie był jedynie atrapą. - Byliśmy świadkami zapierającego dech w piersiach heroizmu - powiedział burmistrz Londynu, Sadiq Khan.

Atak nożownika na Moście Londyńskim

Nie żyją dwie osoby spośród pięciu rannych w ataku nożownika na London Bridge - przekazała wieczorem policja metropolitalna. Zginął także napastnik, który został zastrzelony przez funkcjonariusza. Zdarzenie zakwalifikowano jako "atak terrorystyczny". Znajdujący się w samym centrum Londynu most zamknięto dla ruchu.