- Nie pamiętam – słyszę w odpowiedzi, gdy pytam o ostatnio zatrudnionego stażystę. - Nie znam - mówią inni, gdy dopytuję, czy mają fizyka lub chemika chętnych do pracy od września. W oświacie trwa gorączkowe kompletowanie kadry. Dyrektorzy obiecują nauczycielom mieszkania służbowe, są gotowi zatrudniać studentów i obcokrajowców, a i tak o chętnych bywa trudno.