Ekstraklasa.tv

Ekstraklasa.tv

Błyskawiczny cios Legii. Sa wreszcie potwierdził klasę

Zagłębie - Legia 0:1. Kilka chwil po rozpoczęciu meczu mistrzowie Polski pokazali, kto tego dnia będzie rządził w Lubinie. Po głupiej stracie jednego z graczy "Miedziowych" Michałowi Żyrze udało się dograć do Orlando Sa, a ten ze stoickim spokojem umieścił piłkę w bramce Rodicia.

Iwan się spalił i przestrzelił karnego

Bartosz Iwan mógł dać swoim kolegom impuls i Górnik mógł rozpocząć pogoń za Lechem. Nic z tego nie wyszło, bo pomocnik zabrzan przestrzelił z karnego podyktowanego za zagranie ręką Mateusza Możdżenia.

Hamalainen specjalistą od gry głową

Górnik - Lech 0:2. Kaspar Hamalainen powoli wyrasta nam na jednego z najlepiej grających głową zawodników T-Mobile Ekstraklasy. W ten sposób trafił tydzień temu przeciwko Jagiellonii, a w sobotę również i w Zabrzu.

Najłatwiejsze trafienie w karierze Teodorczyka?

Górnik - Lech 0:1. Gergo Lovrencsics pociągnął prawą stroną i dośrodkował w pole karne. Tam wszyscy postanowili położyć się na ziemi, a najaktywniej zrobił to Łukasz Teodorczyk, który jakimś cudem zdołał wepchnąć piłkę do siatki.

Kapitan kielczan zabrał Pasom nadzieję na Top 8

Korona - Cracovia 1:0. Układ wyników spotkań 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy był bardzo korzystny dla Cracovii. Pasom wystarczał jeden gol, by znaleźć się w czołowej ósemce. Do bramki trafił jednak Maciej Korzym i nic z tych planów nie wyszło.

Legia straci mistrzostwo? "Lech przekonuje bardziej"

Legia Warszawa przed 30. kolejką T-Mobile Ekstraklasy ma aż dziesięć punktów przewagi nad drugim w tabeli Lechem Poznań, a zdecydowana większość ekspertów uważa, że nawet podział punktów po fazie zasadniczej nie zmniejszy szans ekipy Henninga Berga na obronę mistrzowskiego tytułu. Innego zdania jest jednak Kazimierz Moskal, były piłkarz m.in. Lecha, Wisły i Górnika. Zdaniem sześciokrotnego reprezentanta Polski, faworytem rozgrywek będzie "Kolejorz". - Pięć punktów po podziale to wcale nie jest taka duża strata. Obecnie Lech przekonuje bardziej niż Legia. Nawet w przegranym meczu w Warszawie był zespołem lepszym i nie zasłużył na porażkę. Legia w grupie mistrzowskiej będzie miała wprawdzie korzystniejszy układ gier, przede wszystkim z Lechem zagra u siebie, jednak myślę, że zespół z Warszawy wcześniej może gdzieś potracić punkty - powiedział Moskal.

Lechia na fali. "Widać pasję w grze"

Lechia Gdańsk jest przed ostatnią kolejką fazy zasadniczej w uprzywilejowanej pozycji. Podopieczni Moniza nie muszą się oglądać na wyniki innych meczów. Zwycięstwo w starciu ze Śląskiem da im utrzymanie miejsca w czołowej ósemce. - Po przyjściu trenera Moniza ten zespół złapał wiarę. Widać pasję w grze i to, że sprawia im to radochę - powiedział portalowi ekstraklasa.tv Grzegorz Mielcarski, były piłkarz, a obecnie ekspert stacji nc+.

Grupa spadkowa zamiast tytułu? "Zespół grał ponad stan"

Jeszcze kilka miesięcy temu mało kto spodziewałby się, że Górnik Zabrze w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego będzie się bił nie o jak najlepszą pozycję w grupie mistrzowskiej, ale o miejsce w czołowej ósemce. Tymczasem może zdarzyć się tak, iż po sobotnich spotkaniach zabrzanie znajdą się w grupie spadkowej. - Ten zespół grał ponad stan. Organizacyjny, finansowy i też sportowy - powiedział portalowi ekstraklasa.tv Grzegorz Mielcarski, były piłkarz, a obecnie ekspert nc+.

Wielcy wykluczeni. Wykartkowani, kontuzjowani...

W ostatniej kolejce fazy zasadniczej na boiskach T-Mobile Ekstraklasy nie zobaczymy z powodu kartek aż dziewięciu zawodników. Największy ból głowy będą mieli szkoleniowcy Legii i Zagłębia, którzy nie będą mogli skorzystać z usług swoich kluczowych piłkarzy: Miroslava Radovicia i Arkadiusza Piecha.

Taki polski absurd. Zwycięstwo za jeden punkt

Reforma rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy z jednej strony dostarczyła kibicom niezapomnianych wrażeń, z drugiej - wygenerowała nieco absurdalną sytuację. Podział punktów po 30. kolejce sprawi bowiem, że w dzisiejszych starciach niektóre zespoły za zwycięstwo zyskają zaledwie 1 (słownie: jeden) punkt.

Na Zachodzie widzą więcej. Rezerwowy Zagłębia na celowniku

Choć Paweł Widanow jest w Zagłębiu Lubin jedynie rezerwowym (w bieżącym sezonie T-Mobile Ekstraklasy rozegrał raptem 13 spotkań), to nie może narzekać na brak zainteresowania. Jak podaje "Przegląd Sportowy", Bułgar znalazł się na celowniku szwajcarskiego FC Aarau oraz jednego z klubów holenderskiej Eredivisie. Widanow miał wpaść w oko skautom tych klubów podczas meczu reprezentacji z Białorusią. Czyżby na Zachodzie widzieli w Widanowie większy potencjał niż szkoleniowiec "Miedziowych"?

Helio Pinto już się zaaklimatyzował. "W Polsce każdy może ograć każdego"

Helio Pinto liczy, że pod nieobecność Miroslava Radovicia to on znajdzie się w wyjściowym składzie Legii na mecz 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin. Serb będzie pauzował za żółte kartki. - Oczywiście, że jest mi przykro, że nie gram więcej, ale cały czas czuję wsparcie trenera. Moja aklimatyzacja dobiegła końca, co udowodniłem strzelając już dla Legii pięć goli - przyznał na konferencji prasowej przed wyjazdem do Lubina.

Berg: Zastąpienie Radovicia nie będzie problemem

W spotkaniu 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy prowadząca w tabeli Legia Warszawa zagra z przedostatnim Zagłębiem Lubin. Trener mistrzów Polski Henning Berg nie będzie mógł skorzystać w tym spotkaniu z najlepszego piłkarza "Wojskowych" Miroslava Radovicia, który pauzuje za żółte kartki. - "Rado" to świetny zawodnik, który gra kombinacyjnie i drużynowo. Ale mam w składzie wartościowych zmienników, przez co jego brak nie będzie aż tak zauważalny - mówił na przedmeczowej konferencji Norweg.

"Kownacki może być lepszy od Lewandowskiego"

- Rośnie nam drugi Robert Lewandowski - mówi "Super Expressowi" o Dawidzie Kownackim Piotr Reiss. - Kownacki bardzo mi się podoba, bo zachowuje spokój i nie jest "singlem", potrafi podać koledze. Potencjał widzę w nim ogromny, to może być nawet nie drugi Lewandowski, a piłkarz jeszcze lepszy od niego - uważa inna legenda Lecha Mirosław Okoński.