Piłkarze Jagiellonii mogą pluć sobie w brodę. Wyniki pozostałych spotkań 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy ułożyły się tak, że podopieczni Michała Probierza mogli nieoczekiwanie wskoczyć do czołowej ósemki, choć z drużyn, które do końca o nią walczyły, mieli na to teoretycznie najmniejsze szanse. "Jaga" zremisowała jednak ze słabiutkim Piastem i w kolejnej fazie powalczy nie o puchary, a o utrzymanie w elicie. - Mieliśmy wszystko w swoich rękach, to jest na pewno bardzo bolesne - skomentował trener Michał Probierz.