Ekstraklasa.tv

Ekstraklasa.tv

Wisła znów na tarczy. "Nasza gra? Beznadziejna"

Czwartej z rzędu porażki doznała krakowska Wisła. W 30. kolejce T-Mobile Ekstraklasy "Biała Gwiazda" uległa na własnym stadionie Podbeskidziu Bielsko-Biała. - Jeśli chodzi o naszą grę, to w tym momencie mogę powiedzieć jedno słowo: beznadziejna - podsumował gorzko Paweł Brożek.

O włos od bójki. "Jeden z zawodników mnie odepchnął"

Piłkarze Wisły nie mogli pogodzić się z porażką z Podbeskidziem Bielsko-Biała, a swoją frustrację próbowali wyładować na zawodnikach "Górali". W trakcie spięcia Semir Stilić odepchnął szkoleniowca gości, Leszka Ojrzyńskiego. - Na początku tego nie widziałem, tylko później sam się przekonałem, bo jeden z zawodników Wisły mnie odepchnął. Myślę, że przypadkowo i niech tak zostanie - skomentował trener.

Podział punktów jak porażka. "Remis nic nam nie daje"

Piast Gliwice zremisował na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1:1, ale po spotkaniu ani szkoleniowiec, ani piłkarze "Piastunek" nie kryli rozczarowania. - Ten remis nic nam nie daje, bo po podziale punktów wciąż będziemy mieli tyle samo "oczek" na koncie - skwitowali gliwiczanie.

Najwięksi przegrani 30. kolejki. "Mieliśmy wszystko w swoich rękach"

Piłkarze Jagiellonii mogą pluć sobie w brodę. Wyniki pozostałych spotkań 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy ułożyły się tak, że podopieczni Michała Probierza mogli nieoczekiwanie wskoczyć do czołowej ósemki, choć z drużyn, które do końca o nią walczyły, mieli na to teoretycznie najmniejsze szanse. "Jaga" zremisowała jednak ze słabiutkim Piastem i w kolejnej fazie powalczy nie o puchary, a o utrzymanie w elicie. - Mieliśmy wszystko w swoich rękach, to jest na pewno bardzo bolesne - skomentował trener Michał Probierz.

Lech dominował, ale Rumaka nie zadowolił

Choć Lech Poznań gładko rozprawił się z Górnikiem Zabrze, wygrywając 3:0, Mariusz Rumak nie był do końca zadowolony z wyniku. - Nie było to tak dobre spotkanie, jak ostatnio, natomiast wygrać 3:0 na wyjeździe z dobrym zespołem, to na pewno cieszy - skomentował szkoleniowiec "Kolejorza".

Górnik znów rozbity. "Kierunkowy w Zabrzu? 03"

Wysoką porażką zakończyli fazę zasadniczą piłkarze Górnika Zabrze. Podopieczni Roberta Warzychy zebrali w sobotę baty od Lecha Poznań, przegrywając 0:3. - Kierunkowy w Zabrzu? 03. No ale cóż, trzeba się podnieść. Takie jest życie - powiedzieli podłamani piłkarze Górnika.

Niezawodny Robak ciągnie Pogoń do pucharów

Marcin Robak zdobywając dwudziestego gola w sezonie zapewnił Pogoni zwycięstwo z Widzewem. Dzięki trafieniu lidera klasyfikacji strzelców zespół Dariusza Wdowczyka kończy fazę zasadniczą na czwartym miejscu i do podium brakuje mu tylko punktu.

"Niebiescy" wrócili na podium. Zawisza pobity u siebie

Po serii nieudanych meczów Ruch wrócił na zwycięską ścieżkę. Po efektownej wygranej 3:0 w Bydgoszczy "Niebiescy" zakończyli fazę zasadniczą na trzecim miejscu i do prowadzącej Legii tracą tylko siedem punktów. Czyżby puchary miały wrócić na Cichą?

Wilk syty i owca cała. Śląsk zapunktował, Lechia pogra o puchary

Los Lechii leżał w jej rękach. W przypadku zwycięstwa gdańszczanie zapewniali sobie prawo gry w grupie mistrzowskiej. Ale walczący o utrzymanie Śląsk wcale nie chciał zaprzyjaźnionej drużynie oddać punktów. Po golu Marco Paixao wygrał 1:0, ale wobec porażek innych ekip grających o grupę mistrzowską, Lechia zdołała utrzymać się na ósmej lokacie.

Niemożliwe niemal stało się możliwe

Przed pierwszym gwizdkiem szanse Jagiellonii na awans do Top 8 były iluzoryczne, ale wynik innych meczów ułożyły się po myśli piłkarzy Michała Probierza. Do osiągnięcia upragnionego celu zabrakło im centymetrów przy strzale Bekima Balaja.

Legia bez litości w Lubinie. Sa w końcu odpalił

Legia przyjechała do Lubina jak po swoje. Już w drugiej minucie wyszła na prowadzenie po strzale Orlando Sa. Później mistrzom Polski pomógł sędzia, który w kontrowersyjnej sytuacji podyktował rzut karny dla Legii i wyrzucił z boiska Bartosza Rymaniaka. W ostatniej akcji pierwszej połowy na 3:0 podwyższył Pinto, a wynik ustalił Miłosz Przybecki.

Najszybszy gol w historii ligi, zmarnowany karny. Wisła wciąż w kryzysie

Czwarta porażka z rzędu zepchnęła zajmującą kilka tygodni temu miejsce na podium Wisłę na piątą lokatę. "Biała Gwiazda" znajduje się w poważnym kryzysie i wszystko wskazuje na to, że wypisuje się z walki o europejskie puchary. Gol dla Podbeskidzia padł w 11. sekundzie, co daje najszybciej strzeloną bramkę w historii naszej ligi. W drugiej połowie idealną okazję na wyrównanie wyniku - rzut karny - zmarnował Łukasz Garguła.

Poznańska lokomotywa zdemolowała Zabrze

Lech Poznań coraz bardziej rozpędzony. Końcówka sezonu zasadniczego zdecydowanie należy do Kolejorza - tydzień remu rozjechał Jagiellonię, w sobotę pewnie wygrał w Zabrzu.

Przybecki strzela na otarcie łez. Powtórki z Wisły nie było

Zagłębie - Legia 1:3. Lubinianie zmniejszyli rozmiary porażki, choć od 18. minuty grali w osłabieniu. Kibicom Legii przez chwilę przypomniało się spotkanie z Wisłą, która mając jednego piłkarza mniej, doprowadziła do remisu ze stanu 0:2. Tym razem mistrzowie Polski zagrali mądrzej i nie pozwoliło Zagłębiu kontynuować pogoń.

Pinto jak Pirlo. Gol marzeń z dystansu

Zagłębie - Legia 0:3. Kilka chwil przed zakończeniem pierwszej połowy Helio Pinto wbił gwóźdź do trumny gospodarzy. Były gracz APOEL-u popisał się fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego.