Ekstraklasa.tv

Ekstraklasa.tv

Z pośmiewiska stał się liderem. "Zawsze był numerem jeden"

Życie piłkarza bywa przewrotne, o czym najlepiej świadczą ostatnie występy Michała Żyry. Legionista, który jeszcze kilka miesięcy temu był najbardziej krytykowanym graczem mistrzów Polski, wyrósł na jednego z liderów ekipy Henninga Berga. - To chłopak z umiejętnościami jednymi z najlepszych w Polsce. On w swojej kategorii wiekowej zawsze był numerem jeden - powiedział portalowi ekstraklasa.tv Bartosz Kobza, pierwszy trener Michała Żyry.

Wisła straciła "Głowę". Na trzy tygodnie

Los nie rozpieszcza ostatnio krakowskiej Wisły. Podopieczni Franciszka Smudy skompletowali niechlubnego hat-tricka, przegrywając z trzema najgorszymi drużynami ligi (Zagłębiem, Widzewem i Podbeskidziem), a w dodatku stracili swojego najlepszego obrońcę Arkadiusza Głowackiego. - Przeprowadzone badanie wykazało, iż zostało uszkodzone więzadło poboczne środkowe. Zawodnik już wczoraj rozpoczął rehabilitację. Arka czeka około trzech tygodni przerwy - poinformował klubowy lekarz Mariusz Urban.

Kwiecień miesiącem Mariusza Rumaka

Dla Mariusza Rumaka kwiecień jest wyjątkowo szczęśliwym miesiącem. Prowadzony przez niego Lech nie przegrał w kwietniu już od trzech sezonów. W bieżących rozgrywkach "Kolejorz" wygrał z Górnikiem i Jagiellonią, w ubiegłym roku zaliczył w tym miesiącu serię trzech zwycięstw z rzędu, odprawiając z kwitkiem Lechię, Piasta, Jagiellonię, a dwa lata temu poznaniacy zremisowali z Koroną, a następnie ograli Lechię, Legię i Polonię Warszawa. - Kwiecień znów jest dobry, ale mam nadzieję, że podtrzymamy tę dyspozycję w lipcu i sierpniu, bo to te miesiące uważam za kluczowe dla Lecha - powiedział Rumak "Przeglądowi Sportowemu".

Paixao w strzelaniu dogonił trenera

Aż 35 lat czekali wrocławianie na wyrównanie osiągnięcia Tadeusza Pawłowskiego, który w sezonie 1979/1980 strzelił dla Śląska 16 goli w ekstraklasie. Wynik obecnego szkoleniowca dwukrotnych mistrzów Polski wyrównał w sobotnim meczu z Lechią portugalski napastnik Marco Paixao. - Życzę mu, żeby nie poprzestał na powtórzeniu mojego wyniku, tylko go pobił. Ma na to jeszcze siedem spotkań. Mnie pozostaje satysfakcja, że będę najskuteczniejszym Polakiem w dziejach klubu - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Pawłowski.

Pudło za 300 tysięcy. "Jadze" przepadła premia

Aż 300 tysięcy złotych przeszło koło nosa piłkarzom Jagiellonii Białystok, którzy w sobotnim meczu 30. kolejki nie potrafili ograć słabiutkiego Piasta Gliwice. Tyle bowiem wynosiła premia, którą zawodnicy "Jagi" zgarnęliby za awans do grupy mistrzowskiej. Białostoczanie byli o krok od osiągnięcia celu, ale w doliczonym czasie gry Bekim Balaj trafił w słupek. Warto jednak podkreślić, że "Jaga" spisywała się wiosną wyjątkowo słabo. Po przerwie zimowej wygrała na boisku tylko z Zagłębiem Lubin (trzy punkty ekipa z Podlasia zainkasowała jeszcze za walkower w meczu z Legią).

Maestria Babiarza, a może błyskawica "Górala"? Wybierz gola 30. kolejki

30. kolejka T-Mobile Ekstraklasy obfitowała w piękne gole. Damian Chmiel, przy sporym udziale bramkarza Wisły, popisał się najszybszym trafieniem w historii ligi - do tego rzadkiej urody, Helio Pinto przymierzył z rzutu wolnego niczym Andrea Pirlo, gol Bartłomieja Babiarza było technicznym majstersztykiem, Mateusz Matras pozbawił "Jagę" czołowej ósemki potężnym wolejem, a Kasper Hamalainen udowodnił, że gra głową jest jego mocną stroną. Który gol był, Waszym zdaniem, najpiękniejszy?

Korona odebrała nadzieję Cracovii. "Każdy punkt jest na wagę złota"

Cracovia w ostatniej kolejce fazy zasadniczej musiała wygrać z Koroną, by myśleć o awansie do czołowej ósemki. W Kielcach górą byli jednak podopieczni Josego Rojo Martina, którzy po golu Korzyma wygrali 1:0. - Ich pech, zostaną z nami w drugiej ósemce. Każdy punkt jest na wagę złota - skwitowali koroniarze.

Lenczyk w formie. "Diabeł napisał scenariusz tego meczu"

Orest Lenczyk, szkoleniowiec Zagłębia Lubin, znany jest z zaskakujących, trafnych powiedzeń. Po sobotnim meczu z Legią "Oro Profesoro" ponownie zachwycił, podsumowując przebieg starcia "Miedziowych" z Legią. - Chyba diabeł napisał scenariusz tego meczu. Kardynalny błąd Abwo w 2. minucie przy odkrywaniu się obrońców, utrata bramki, później sytuacja, podobno kontrowersyjna, z rzutem karnym i usunięciem Rymaniaka. Można powiedzieć, że było już po meczu - skwitował Lenczyk.

Cracovia w grupie spadkowej. "Nie wykonaliśmy planu"

Przed 30. kolejką T-Mobile Ekstraklasy Cracovia nie była zależna jedynie od siebie, ale choć wyniki innych spotkań ułożyły się po myśli "Pasów", krakowianie nie wykorzystali szansy i przegrali z Koroną Kielce 0:1. - Nie wykonaliśmy swojego planu, więc nie ma co patrzeć na inne wyniki - powiedział ze smutkiem Dawid Nowak.

Zawodzą, ale walczą. "Pokazaliśmy charakter"

Choć Śląsk Wrocław jest w tym sezonie jednym z największych rozczarowań ligi, piłkarze tego klubu starają się walczyć w każdym meczu od pierwszej do ostatniej minuty. W ostatniej kolejce fazy zasadniczej podopieczni Tadeusza Pawłowskiego ograli 1:0 Lechię Gdańsk. - Pokazaliśmy dzisiaj swój charakter, zresztą w poprzednich meczach również, ale dzisiaj byliśmy skuteczni - podsumowali piłkarze Śląska.

Multiliga zachwyciła. "Dużo bramek, sporo emocji"

Radosław Matusiak, piętnastokrotny reprezentant Polski, przyznał, że ostatnia kolejka fazy zasadniczej była doskonałym widowiskiem, a reforma rozgrywek sprawiła, że na żadnym stadionie nie brakowało emocji. - Uważam, że ta reforma wprowadziła sporo emocji i te mecze są ciekawsze. Na pewno będziemy mieli jeszcze do końca sezonu wiele emocji, których pewnie by zabrakło, gdyby nie było reformy - podsumował Matusiak.

Horror z happy endem. "Dech zapierało w piersiach"

Prawdziwy horror przeżywali piłkarze Lechii w meczu ze Śląskiem. Gdańszczanie przegrali we Wrocławiu 0:1, ale wyniki pozostałych spotkań 30. kolejki ułożyły się tak, że mimo porażki ekipa Ricarda Moniza awansowała do grupy mistrzowskiej. - Szczęśliwe zakończenie. Wszystko było w naszych rękach, a do końca nie wiedzieliśmy, jaka będzie nasza sytuacja. Do ostatniej chwili dech zapierało w piersiach - skomentowali zawodnicy Lechii.

Plany były, zabrakło wykonania. "Nie udało się"

Bydgoski Zawisza zakończył fazę zasadniczą wysoką porażką z Ruchem Chorzów. Mimo to podopieczni Ryszarda Tarasiewicza utrzymali szóstą pozycję w tabeli. - Chcieliśmy się godnie pożegnać z kibicami, chcieliśmy pokazać im kawałek fajnego futbolu, ale się nie udało - powiedzieli ze smutkiem zawodnicy "Zetki".

Po reformie nie ma pewniaków. "Wszyscy powinni się martwić"

Po 30 kolejkach T-Mobile Ekstraklasy tuż pod kreską znalazła się Cracovia. Reforma rozgrywek sprawiła, że nawet dziewiąte w tabeli "Pasy" nie mogą być jednak pewne utrzymania. - Nie wiem, czy można w tej chwili mówić o kimś z grupy spadkowej, że ten spadek mu nie grozi. (...) Teoretycznie te 5 punktów przewagi daje pewien komfort, ale błędne jest myślenie, że Cracovia już się utrzymała - powiedział portalowi ekstraklasa.tv Maciej Murawski, były piłkarz, a obecnie ekspert nc+.

Widzewiacy plują sobie w brody. "Pogoń była do ogrania"

Choć Pogoń Szczecin rozegrała w sobotę najsłabszy mecz od kilku kolejek, Widzew nie zdołał tego wykorzystać i spotkanie kończył z zerowym dorobkiem punktowym. - Szkoda tego meczu, bo dzisiaj Pogoń była do ogrania - pluli sobie w brody widzewiacy.

Pogoń tuż za podium. "Do końca drżeliśmy o wynik"

Pogoń Szczecin wymęczyła jednobramkowe zwycięstwo z najgorszą drużyną ligi, Widzewem Łódź, dzięki czemu do kolejnej fazy rozgrywek przystąpi z czwartego miejsca. - Klasowa drużyna, a za taką uważam Pogoń, powinna udowadniać taki drużynom, że wywiezienie jakichkolwiek punktów ze Szczecina jest trudne. Drżeliśmy o wynik do 90. minuty - powiedzieli "Portowcy".

Berg zachwycony dominacją. "Jestem dumny z piłkarzy"

Warszawska Legia zdominowała w sobotnim meczu Zagłębie Lubin i już po pierwszej połowie prowadziła 3:0. Styl gry mistrzów Polski zachwycił nawet trenera Henninga Berga. - Styl, w jakim tutaj zagraliśmy, robił wrażenie. Jestem dumny z piłkarzy, ich zaangażowania i poświęcenia, które zaprezentowali - powiedział Norweg.

Zagłębie blisko dna. "Legia grała, my patrzyliśmy"

Katastrofalnie prezentują się w bieżącym sezonie piłkarze Zagłębia Lubin. W sobotnim meczu z Legią Warszawa "Miedziowi" przegrali 1:3 i spadli na przedostatnie miejsce w lidze. - Legia grała, my patrzyliśmy - podsumował Paweł Widanow.