Edward Pietrzyk - polski ambasador w Bagdadzie, który w zeszłym roku cudem przeżył zamach, znów uniknął śmierci. Pietrzyk przebywał w amerykańskiej ambasadzie akurat w chwili, gdy jej budynek został ostrzelany przez szyickich rebeliantów. Na szczęście nic mu się nie stało - donosi Dziennik.