Maroko nakazało syryjskiemu ambasadorowi opuszczenie kraju. Władze w Rabacie oświadczyły, że czynią tak, aby zasygnalizować, że "sytuacja w Syrii musi ulec zmianie". Kilka godzin później Damaszek w ramach retorsji nakazał opuszczenie Syrii przez ambasadora Maroka. Podobny proces miał miejsce względem reżimu Muammara Kaddafiego, kiedy szereg państw wydalił libijskich ambasadórów.