- Można prowadzić wobec najważniejszych polityków europejskich politykę a la PiS, czyli chować się, obrażać albo z hukiem ogłaszać, że się nie przyjmie zaproszenia na spotkanie, którego to zaproszenia w ogóle nie było - mówił w "Faktach po Faktach" wiceszef MSZ Rafał Trzaskowski. Odniósł się w ten sposób do słów Mariusza Błaszczaka, który poinformował w czwartek, że prezes Jarosław Kaczyński nie przyjął zaproszenia na spotkanie z przebywającym w Warszawie Viktorem Orbanem.