11 osób zatrzymanych, 11 tysięcy pokrzywdzonych i oszustwa na ponad 11 milionów złotych. Grupa zajmowała się pośrednictwem w załatwianiu kredytów. Jak mówią śledczy, firmy do niej należące "są jeszcze aktywne". Działały na terenie całego kraju. - Pokrzywdzonym nie odbierano oszczędności, a minimum egzystencji. Mamy sygnały, że skutkiem działalności grupy było skuteczne targnięcie się na życie - mówi prokurator.