Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz twierdzi, że kończy z polityką. Pytana we wtorek przez reporterkę TVN24, czy będzie tęskniła za Sejmem, odparła, że nadal, jako "taki emeryt" będzie miała prawo przychodzić na Wiejską. Dopytywana, czy z tego prawa skorzysta, oświadczyła, że "wszystko zależy od tego, jak się sytuacja rozwinie".