Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie katastrofy samolotu MIG-29, który rozbił się w 2018 roku pod Pasłękiem (Warmińsko-Mazurskie). Pilot katapultował się, ale nie przeżył wypadku. Przed sądem stanie trzech byłych pracowników Wojskowych Zakładów Lotniczych w Bydgoszczy, którzy mają być odpowiedzialni za wadliwe pierścienie zamontowane w fotelach katapultowych w samolotach. Wątek dotyczący samej katastrofy został jednak umorzony. Śledztwa w sprawie dwóch katastrof samolotów MIG na Mazowszu zostały przedłużone do grudnia.