Pan Stanisław ma się zaszczepić 850 kilometrów od domu. "Pacjent sam wybiera miejsce i termin"

Chciał zaszczepić się na koronawirusa. Kiedy się zarejestrował, dostał odpowiedź, że ma się stawić w punkcie oddalonym o ponad 850 kilometrów od jego domu. - To chyba nie powinno tak wyglądać. Nie pojadę przez całą Polskę, nie mam już dwudziestu lat. Takie hasanki już nie są dla mnie - mówi mężczyzna. Ministerstwo Zdrowia odpowiada z kolei, że "ostatecznie o zaszczepieniu się w konkretnym miejscu i terminie decyduje sam pacjent".

Organizował demonstracje, bronił hajlowania, szefuje IPN. "Brawura młodzieńcza, pewna bezkompromisowość"

Było to nieodpowiedzialne, było to na pewno złe - powiedział - na antenie "Radia Rodzina" - o gestach, które wykonywał w przeszłości Tomasz Greniuch, nowy szef wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. W rozmowie podkreślał, że wykonywane gesty "nie determinowały zachowań". Historyk z przeszłością w Obozie Narodowo-Radykalnym tłumaczy się "brawurą młodzieńczą". Zajęcie przez niego stanowiska szefa wrocławskiego IPN wciąż budzi kontrowersje.

Korki na drodze, kolejki do wyciągów

Miłośnicy narciarstwa po otwarciu stoków masowo ruszyli w Beskidy. Najpierw utknęli w korkach do Szczyrku, potem w kolejkach do wyciągów. GOPR odnotowało już około 140 wypadków.