W Libiążu (woj. małopolskie) zderzyły się trzy samochody, dwa osobowe i dostawczy. Wśród poszkodowanych jest dwoje dzieci. Droga wojewódzka 780 jest zablokowana.

51-latek z Podkarpacia wysyłał SMS-y i MMS-y o treści pornograficznej. Wiadomości trafiały do dwójki dzieci, których ojciec o sprawie zawiadomił policję. Katowiccy funkcjonariusze namierzyli i zatrzymali podejrzanego, który przyznał się do zarzucanych mu czynów.

W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie ruszył proces 26-letniej matki, która wyrzuciła niemowlę przez okno. Do tragedii doszło w czerwcu ubiegłego roku. Dziewczynka nie przeżyła. Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa, grozi jej nawet dożywocie.

Rolnik z Jasła, który na swoim polu znalazł złote bransolety z epoki brązu, dostał z ministerstwa kultury 50 tys. zł nagrody.

Ogłaszał się na internetowych portalach oferując pracę, a następnie wyłudzał od bezrobotnych dane osobowe i zaciągał lub próbował zaciągać w ich imieniu kredyty w banku. 40-latek z Chełmca usłyszał aż 86 zarzutów.

Dwie osoby trafiły do szpitala, po tym jak w jednym z mieszkań w Nisku (woj. podkarpackie) zaczął ulatniać się czad.

Uczniowie z autyzmem będą się uczyć razem z trudną młodzieżą - taki pomysł na "podwyższenie poziomu edukacji" mają władze Krakowa. Rodzice protestują, ale urzędnicy lekceważą problem.

W sobotę rozpoczęły się ferie dla uczniów z czterech województw. Dla tych, którzy czas wolny chcą spędzić w stolicy polskich Tatr, podróż nie będzie łatwa. Na Zakopiance tworzą się spore korki. Dodatkowo spadł śnieg, co oznacza, że warunki na drodze są trudne.

Radni małopolskiego sejmiku przyjęli uchwałę antysmogową. Oznacza to, że na terenie całego Krakowa wprowadzony zostanie całkowity zakaz ogrzewania węglem i drewnem, dotyczy to także kominków. Nowe przepisy mają się przyczynić do znacznej poprawy jakości powietrza w mieście.

Quad, motor crossowy, kanister z ropą, piła spalinowa, telewizor i odzież – te przedmioty miały paść łupem trzech mieszkańców powiatu limanowskiego. Mężczyźni nie nacieszyli się jednak swoimi zdobyczami długo, bo w trakcie ucieczki przed policją kolejno porzucali je w lesie. Funkcjonariusze bez trudu wytropili podejrzewanych, bo ci zostawili wyraźne ślady na świeżym śniegu.

Ktoś podpalił kojec, w którym zamknięte były dwa wilczury. Policja podejrzewa, że zrobił to celowo. Psy spłonęły żywcem. Niewiele brakowało też, by ogień przeniósł się na dom mieszkalny. Pożar ugasili jednak strażacy.

Piotr K. od 8 lat był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Ciążą na nim zarzuty rozboju, zabójstwa i usiłowania zabójstwa. - Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna został właśnie zatrzymany w Wielkiej Brytanii - informuje ostrożnie policja, która już kiedyś pomyliła poszukiwanego z innym mężczyzną. Jego tożsamość ma jeszcze zostać potwierdzona m.in. poprzez weryfikację linii papilarnych.

Policjanci zatrzymali kasjerkę, która regularnie podbierała pieniądze ze szpitalnej kasy. W sumie było to 177 tysięcy złotych. Kobieta tłumaczyła, że część pieniędzy zgubiła, a resztę przeznaczyła na "własne potrzeby".

TOPR ogłosił drugi stopień zagrożenia lawinowego. Ponieważ przewidywane są dalsze opady śniegu, warunki w górach mogą jeszcze się pogorszyć.

Limanowska prokuratura zakończyła przesłuchiwanie świadków i zawiesiła śledztwo w sprawie śmierci 28-letniego mężczyzny. Karetka, która została do niego wezwana pojechała pod niewłaściwy adres. Śledczy chcą, żeby sprawę ocenili biegli. Na ich opinię będzie trzeba poczekać być może nawet pół roku.

Policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby, które ich zdaniem, mogą mieć związek z zabójstwem w Nowym Targu. Wcześniej zarzuty usłyszał 23-latek, który sam przyznał się do zamordowania poszukiwanego od listopada Michała M. Mężczyzna wskazał też miejsce, w którym ukrył zwłoki.

Kolegium Rektorskie Uniwersytetu Rzeszowskiego zawiesiło Waldemara B, wykładowcę akademickiego, w pełnieniu obowiązków. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Sąd w Krośnie zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu

Wypadek polskiego turysty w słowackich Tatrach. Mężczyzna spadł z grani w okolicach Lodowego Szczytu. Z urazem nogi i klatki piersiowej trafił do szpitala w Popradzie.

To już pewne. Na terenach zalanego kamieniołomu wapiennego na krakowskim Zakrzówku zamiast bloków mieszkalnych powstanie park miejski. Radni podjęli we wtorek ostateczną decyzję o wykupie ponad 40 ha ziemi od portugalskiego inwestora. W lutym ma zostać ogłoszony konkurs na projekt zagospodarowania zielonej enklawy.

Początkowo pomysł zakładał postawienie pomnika, który upamiętniłby "ofiary" smogu. Urząd miasta nie wypowiedział się jednak, gdzie taki monument mógłby powstać. Dlatego też aktywiści z grupy "Powietrze dla Krakowa" wzięli sprawę w swoje ręce i w środę odsłonili tablicę.

Przemoknięte kartonowe pudło, a w nim cztery szczeniaki. Na takie "znalezisko" natknęła się dwójka mieszkańców Kielc. Zawiadomili straż miejską, która przejechała i zabrała zwierzęta. Teraz sprawą zajmie się policja.

Krakowscy policjanci zatrzymali pseudokibica, który handlował narkotyków. W jego mieszkaniu znaleźli ponad 500 gotowych do sprzedaży porcji marihuany i kilkadziesiąt gramów skrystalizowanej amfetaminy.

50-latek próbował kupić droższy zestaw natryskowy w cenie tańszego. Przełożył więc sprzęt i poszedł do kasy. Został zatrzymany przez ochronę sklepu. Teraz odpowie za oszustwo, grozi mu do 8 lat więzienia. Różnica w cenie wynosiła 15 złotych.

Mieszkaniec Krakowa podczas spaceru z psem dokonał makabrycznego odkrycia. Zwierzę wykopało z ziemi ludzką czaszkę. Jak informuje policja, szczątki najprawdopodobniej pochodzą z okresu II wojny światowej. Zostały znalezione na terenie dawnego obozu koncentracyjnego w Płaszowie. Zginęły tam dziesiątki tysięcy osób. Dziś jednak niewiele osób o tym pamięta, brakuje też oznaczeń.

Sąd w Krośnie zdecydował, że Waldemar B., wykładowca Uniwersytetu Rzeszowskiego, trafi na trzy miesiące do tymczasowego aresztu. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo. Nie przyznał się do winy.

Sąd Rejonowy w Nowym Targu zdecydował, że mężczyzna, który w poniedziałek przyznał się do zabójstwa swojego znajomego, zostanie w tymczasowym areszcie. 23-latek wskazał miejsce, w którym ukrył ciało ofiary. Policji udało się już potwierdzić tożsamość mężczyzny.

Słup z rozkładem jazdy, tuż obok strome zejście do rowu. Tak wygląda krakowski przystanek autobusowy Olszanica Bory. Nowy, z bezpieczną zatoczką, jest już gotowy. Autobusy wciąż jednak nie mogą z niego korzystać. Pasażerowie są więc zmuszeni do pokonywania stromej skarpy. - Nie jest bezpiecznie - mówią.

Obrońca Marka Majchra, oskarżonego o usiłowanie zamachu krzesłem na byłego prezydenta i obrażanie go obelżywymi słowami domaga się przesłuchania Bronisława Komorowskiego, jako świadka. Taki wniosek podczas wtorkowej rozprawy złożył we wtorek mecenas Bartłomiej Czech-Kosiński.

Policjanci zatrzymali 34-latka z Myślenic (woj.małopolskie) podejrzanego o paserstwo. Według śledczych mężczyzna kradł samochody, a później rozbierał je na części, które przechowywał w… kurniku. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.

- Nie będziemy odwoływali się od decyzji o tymczasowym aresztowaniu – powiedział podczas wtorkowego briefingu Jan Olszewski, adwokat Przemysława J. 26-latek został zatrzymany w związku z brutalnym zabójstwem swojej matki, prokurator Anny Jedynak.