Kraków

Kraków

Mario, Amiga i dawne technologie. W Krakowie gratka dla komputeromaniaków

Starsi przyszli z sentymentu, młodsi z ciekawości. Festiwal Dawnych Komputerów i Gier, który odbywa się w Krakowie przyciągnął tłumy komputeromaniaków. A atrakcji było sporo, bo na starych komputerach można było zagrać w popularne gry. - Fajne, ale mało kolorowe - mówią młodzi. - Niech wiedzą, jak to wyglądało dawniej - odpowiadają "starzy wyjadacze".

Rozjuszony byk zaatakował gospodarza. Mężczyzna zmarł

Tragedia w miejscowości Inwałd (woj. małopolskie). Gospodarza zaatakował rozjuszony byk. Jak relacjonują policjanci, rannemu mężczyźnie nie można było udzielić natychmiastowej pomocy, bo ze względów bezpieczeństwa, najpierw trzeba było poskromić zwierzę. Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Zatrzymano pięciu mężczyzn. Podejrzani o narkotykowy proceder

Pięciu mężczyzn ze Śląska i Małopolski zatrzymali świętokrzyscy policjanci. Zatrzymani są podejrzani o udział w obrocie blisko 28 kg marihuany. Jak mówią funkcjonariusze, to ciąg dalszy sprawy z kwietnia tego roku, gdzie policjanci zlikwidowali w Sandomierzu dużą plantację konopi indyjskich. Wczoraj sąd zdecydował, że czterech z zatrzymanych następne trzy miesiące spędzi w areszcie.

W Tatrach zaginął biegacz. Trwają poszukiwania

Trwają poszukiwania biegacza, który na początku tygodnia wyruszył w góry. Ratownicy do poszukiwań nie mogą wykorzystać śmigłowca, bo nie pozwalają na to warunki atmosferyczne. W Tatrach panuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Dali mu 240 zł stypendium, nazwał ich "dupogniotami". Pływak zawieszony

Dostał 240 zł stypendium od miasta, poskarżył się w sieci. Urzędników nazwał "dupogniotami" i skrytykował swoją uczelnię. Teraz konsekwencje wobec 23-letniego pływaka z Krakowa wyciąga klub, w którym ten trenuje na co dzień. Na razie zawodnik został zawieszony na tydzień, jednak jeśli nie przeprosi osób wymienionych we wpisie, grozi mu zawieszenie bezterminowe. A wtedy stypendium może stracić.

Pokłócił się z teściową. Potem podpalił jej samochód

Najpierw pokłócił się z żoną i teściową, potem w akcie zemsty podpalił samochód tej ostatniej. Od płonącego pojazdu zajęła się zaparkowana obok honda. Po zatrzymaniu podpalacz najpierw trafił na izbę wytrzeźwień, później usłyszał zarzuty.

Amunicja w zabytkowym kościele. Interweniowało wojsko

Podczas remontu zabytkowego kościoła w Załężu (woj. podkarpackie) pracownicy natknęli się na skrzynkę z amunicją pochodzącą najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Najpierw zabezpieczyli ją policjanci, potem interweniowało wojsko.

Wodociąg znowu zanieczyszczony. Setki ludzi bez wody

Mieszkańcy kilku miejscowości w gminie Gródek nad Dunajcem są pozbawieni wody pitnej. Gminny wodociąg znowu jest zanieczyszczony, został zamknięty z powodu zatrucia bakteriami coli. Po ostatniej awarii odwołany został prezes spółki zarządzającej wodociągiem.

Płatny wjazd do Zakopanego? Taki pomysł ma radny

Stolica Tatr, podobnie jak Kraków, zmaga się z dużym zanieczyszczeniem powietrza. Zdaniem jednego z zakopiańskich radnych rozwiązaniem tego problemu jest wprowadzenie opłat za wjazd do miasta. Z nich mieliby być zwolnieni jedynie mieszkańcy i turyści przyjeżdżający na dłużej, a roczny dochód mógłby wynieść nawet 18 mln złotych. Zdaniem burmistrza miasta jest to nierealne.

Kupowali dowody osobiste od Polaków, sprzedawali migrantom. Matka z synami kierowała grupą

Kupowali lub pożyczali od Polaków dokumenty, wyposażali w nie nielegalnych migrantów i "przerzucali" przez granicę. Grupą miała kierować 54-letnia Wiesława P., która właśnie została zatrzymana wraz 10 innymi osobami, w tym jej dwoma synami. Wszyscy mają zarzuty dot. działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się ułatwianiem obcokrajowcom nielegalnego przekraczania granicy.

Dostał 240 złotych stypendium, urzędników nazwał "dupogniotami". I wywołał burzę

Wpis młodego pływaka na jednym z portali społecznościowych poruszył lokalne media, urzędników i klub sportowy, w którym trenuje. Używając niewybrednych słów sportowiec poskarżył się na stypendium w wysokości 240 zł, które przyznało mu miasto. Urzędników nazwał "dupogniotami" i zarzucił im, że "mają w d**** swoich wyborców". I choć komentarz już zniknął, prezes jego klubu zapowiada: będą konsekwencje.