Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował, że mężczyzna, który po pijanemu spowodował śmiertelny wypadek, trafi do aresztu. - Uderzył w wiatę przystanku autobusowego. Stała tam kobieta, która zginęła na miejscu – relacjonował Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej komendy policji. Kobieta osierociła szóstkę dzieci.