W okresie przedświątecznym w Stawach Milickich, na terenie Doliny Baryczy (woj. dolnośląskie) praca wre. Wszystko po to, aby tradycyjny przysmak wigilijny mógł trafić w odpowiednim momencie na stoły. Reporter TVN 24 sprawdzał, co czyni milickiego karpia wyjątkowym. - Najważniejszy powód to czyste powietrze, które zapewnia mu rezerwat przyrody. Zwierzęta karmimy naturalnymi produktami, to bardzo ekologiczny produkt. Nasze ryby jako jedne z nielicznych nie mają mulistego posmaku - tłumaczy Damian Żuber, pracownik Stawów Milickich. I podpowiada, w jaki sposób upewnić się, że mamy do czynienia z legendarną, milicką rybą. - Pytajmy sprzedawców o certyfikat - radzi.