Ciemnoskóry kandydat na radnego czyści wyborcom buty, inni namawiają do "głosowania w ciemno". Tak obcokrajowcy próbują przekonać do siebie wyborców. Oprócz tych pochodzących z Afryki na listach wyborczych znajdziemy także Turków, Włochów, Wietnamczyków, Syryjczyków, Gujańczyka, Kirgiza, Katarczyka czy Ormianina. Wygra "egzotyka" czy merytoryczne plany na tchnienie nowego ducha do samorządu?