Polityka zagraniczna Rosji

Polityka zagraniczna Rosji

Putin zapytany o najemników: jeśli tam są, to nie otrzymują pieniędzy od Rosji

Kanclerz Niemiec Angela Merkel złożyła w sobotę wizytę w Moskwie, gdzie spotkała się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Przywódcy obu państw opowiedzieli się za ukończeniem gazociągu Nord Stream 2 i poparli zabiegi podejmowane na rzecz rozejmu w Libii. Pytany o obecność w tym kraju najemników rosyjskich z tak zwanej grupy Wagnera, Putin odpowiedział, że "jeśli są tam obywatele rosyjscy, to nie reprezentują oni interesów państwa rosyjskiego i nie otrzymują pieniędzy" od Moskwy.

"Niebezpieczne i prowokacyjne" zbliżenie rosyjskiego okrętu. US Navy pokazuje nagranie

Rosyjski okręt "agresywnie" zbliżył się do niszczyciela US Navy operującego w północnej części Morza Arabskiego - przekazała w piątek marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych. Jak dodano w komunikacie, podczas incydentu Rosjanie ignorowali ostrzeżenia nadawane z amerykańskiego okrętu i narazili obie jednostki na kolizję. Ministerstwo obrony Rosji odrzuciło oskarżenia Amerykanów.

Uścisk dłoni z Baszarem al-Asadem. Władimir Putin wrócił do Syrii

Prezydenci Władimir Putin i Baszar al-Asad spotkali się w stolicy Syrii, Damaszku. Jak podał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, syryjski przywódca "wyraził wdzięczność za pomoc Rosji" w walce z terroryzmem. Wtorkowa wizyta Putina w Syrii była pierwszą od 2017 roku, kiedy to odwiedził rosyjską bazę Hmejmim w prowincji Latakia.

Putinowi "chodzi o to, aby błoto, którym obrzuca, przyczepiło się do nazwy Polska"

W Rosji nie ma obecnie historyków prowadzących badania nad polityką w latach 30. XX wieku, dlatego "nie ma kto prostować manipulacji i fałszerstw dla społeczeństwa rosyjskiego" - tłumaczył w programie "Horyzont" dr Sławomir Dębski, dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Odnosząc się do słów Władimira Putina w sprawie źródeł wybuchu II wojny światowej ocenił, że rosyjskiego prezydenta nie interesują fakty.

"Najważniejsze starcie czeka nas pewnie na przełomie stycznia i lutego"

Wszyscy spodziewamy się niestety kontynuowania linii fałszowania historii przez Władimira Putina pod koniec stycznia, kiedy odbędą się obchody 75. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz - powiedział w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" europoseł Prawa i Sprawiedliwości Adam Bielan. Odniósł się w ten sposób do grudniowych wypowiedzi prezydenta Rosji dotyczących Polski i genezy wybuchu II wojny światowej.

"Reakcja na prowokację Putina jest w miarę jednolita"

Putin użył takich słów, dlatego że Polska jest takim trochę zwornikiem interesów tych krajów, które wyszły z obozu sowieckiego. Jeżeli uderzą skutecznie w ten zwornik, podważą jego autorytet, pozycję, która i tak zresztą jest słabiutka, to interesy rosyjskie będą silniejsze - ocenił w "Kropce nad i" ekonomista profesor Ryszard Bugaj. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezydenta Rosji dotyczących Polski i genezy wybuchu II wojny światowej. Historyk i politolog profesor Antoni Dudek stwierdził, że "w interesie Polski nie jest robienie larum wielotygodniowego w tej sprawie".

"Przeszłość nie odpoczywa", "rozgniewany rząd w Warszawie". #PisząoPolsce i słowach Putina

Oskarżenia Władimira Putina pod adresem Polski i odpowiedź władz w Warszawie odnotowują w ostatnich dniach media w wielu zachodnich krajach. Na ich łamach w Niemczech, Izraelu, Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy Szwecji dyplomatyczny spór wpisuje się w szerszy kontekst. Podkreśla się, że prezydent Rosji w grudniu kilkukrotnie atakował już Zachód, próbując dowieść, że to układy europejskich potęg z Hitlerem, a nie porozumienie na linii Berlin-Moskwa, doprowadziły do wybuchu II wojny światowej.

"Element wojny hybrydowej, bardzo ważny w polityce informacyjnej"

W tej sprawie nie powinno być podziałów politycznych - mówił Bartłomiej Sienkiewicz (Koalicja Obywatelska), komentując słowa prezydenta Rosji pod adresem Polski i reakcje polskich władz. Krzysztof Śmiszek (Lewica) apelował do rządu o "wysiłek" i przekonanie państw unijnych, byśmy "wszyscy mówili jednym głosem". Piotr Zgorzelski (PSL - Koalicja Polska) uznał wypowiedź Władimira Putina za "element wojny hybrydowej". - Nie możemy się dać sprowokować, nie możemy ulegać emocjom, ale też pozwalać, aby takie słowa pozostawały bez komentarza - oceniła była premier Beata Szydło (PiS).

"To nie jest dobre zjawisko. Świadczy o tym, że nie mamy silnej pozycji"

Jest pewna zasada w przypadku kraju takiego jak Polska, który jest krajem średnim, i który ma do czynienia z wielkim mocarstwem, tutaj z Rosją: powinniśmy rozmawiać nie tyle bezpośrednio z Moskwą, ile rozmawiać poprzez Brukselę - komentował w TVN24 były ambasador Polski przy NATO Jerzy Maria Nowak. Odniósł się do słów prezydenta Rosji Władimira Putina między innymi na temat Polski i II wojny światowej. Jego zdaniem w tej sprawie w Brukseli "patrzą się na nas obojętnie". - To nie jest dobre zjawisko. Świadczy, że nie mamy silnej pozycji - podkreślił.

"Putin próbuje zdenerwować polski rząd". Jego tezy "absurdalne"

Gdyby pan prezydent odpowiadał na absurdalne tezy, to zrobiłby dokładnie to, czego chce administracja rosyjska - mówił w "Kawie na ławę" prezydencki rzecznik Błażej Spychalski pytany, czy Andrzej Duda zareaguje publicznie na ostatnie wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczące II wojny światowej. - Zbyt mocna reakcja strony polskiej byłaby rzeczą niewłaściwą - przekonywał Zbigniew Girzyński z Prawa i Sprawiedliwości. - Nasza dyplomacja jest dzisiaj na tyle słaba, że żaden rząd oficjalnie nas nie broni - oceniała Urszula Pasławska z klubu Koalicja Polska-PSL-Kukiz'15.

"Dopiero w ciągu najbliższych tygodni odsłoni się, jaka jest rachuba polityczna Kremla"

Jeśli niezależna opinia publiczna nie wystąpi przeciwko Putinowi, to świat polityki i polska dyplomacja sobie z tym nie poradzi - ocenił prof. Tomasz Nałęcz, historyk i były doradca Bronisława Komorowskiego. Komentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 ostatnie wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina, w związku z którymi pilnie wezwano do resortu spraw zagranicznych rosyjskiego ambasadora w Polsce. Dr hab. Sławomir Sowiński z Instytutu Politologii UKSW zwrócił uwagę, że ta sytuacja "dramatycznie" pokazuje, jak ważne są relacje Polski z Unią Europejską.

"Na potrzeby wewnętrzne podkreślana jest fałszywa narracja historyczna"

Dziwi, że nagle prezydent Putin i rosyjskie władze znajdują bardzo dużo czasu na kwerendę historyczną i wyrywane z kontekstu wypowiedzi, które mają wzbudzić niepokój i poróżnić nas z naszymi sojusznikami - powiedział w sobotę wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. W piątek do MSZ pilnie wezwany został ambasador Rosji w Polsce. - Zgodnie z praktyką dyplomatyczną, ambasador przedstawił swoje stanowisko, jednocześnie zobowiązał się do przedstawienia polskiego stanowiska do centrali ministerstwa spraw zagranicznych w Moskwie - relacjonował Przydacz.

Ambasador Rosji w Polsce pilnie wezwany do MSZ

Resort spraw zagranicznych poinformował w piątek wieczorem o pilnym wezwaniu ambasadora Rosji w Polsce Siergieja Andriejewa do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w związku z ostatnimi wypowiedziami prezydenta Rosji Władimira Putina.