- To demonizowanie Rosji - w taki sposób rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odpowiedział na zarzuty premiera Czarnogóry Milo Djukanovica, który stwierdził, że "Rosja odgrywa aktywną rolę w organizowaniu antyrządowych protestów w jego kraju". Opozycja w kraju kiedyś będącym jedną z republik Jugosławii wychodzi na ulice od września, domagając się dymisji rządu i rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych.