Przedstawiciel wywiadu USA potwierdził w rozmowie z agencją Reutera informację estońskich mediów o tym, że Rosja wysłała rakiety balistyczne Iskander-M do obwodu kaliningradzkiego. W jego ocenie dyslokacja systemu może się okazać w istocie "nieszkodliwa". Szef MON Antoni Macierewicz stwierdził, że sytuacja jest monitorowana. Strona rosyjska informacje potwierdziła, wyjaśniając, że jest to element ćwiczeń - podał Reuters.