Kosmos

Kosmos

Czarna dziura zamiast Wielkiego Wybuchu?

Nasz kosmos istnieje w czterowymiarowym "płynnym Wszechświecie", a narodził się po tym, jak gwiazda z "tamtej" rzeczywistości zapadła się, tworząc czarną dziurę. To nie fragment powieści science fiction, tylko nowy model początków Wszechświata. Zaproponowała go grupa fizyków teoretycznych, dla których teoria Wielkiego Wybuchu, choć uznawana za najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie, jest niewystarczająca.

Życie na Ziemi przetrwa najwyżej 3,25 mld lat. Ratunkiem ucieczka na Marsa?

Chociaż nie brakuje spekulacji o dramatycznym, gwałtownym końcu naszej planety - np. w wyniku zderzenia z błędną asteroidą - naukowcy rozważają również nieco spokojniejsze scenariusze. Jednak nawet jeśli Ziemia będzie po prostu podlegać naturalnym kosmicznym procesom, za jakiś czas przestanie być sprzyjającym miejscem do życia, jakim jest obecnie. Według najnowszych wyliczeń naukowcy dają życiu na Ziemi od 1,75 do 3,25 mld lat. Po tym czasie znajdzie się zbyt blisko Słońca.

Na tydzień zamkną się w grocie. Tak ćwiczą astronauci

Aby poczuć się jak w kosmosie, astronauci wcale nie muszą wylatywać wysoko ponad Ziemię. Wystarczy, że spędzą trochę czasu w grocie, np. na Sardynii. Lada dzień przekona się o tym kilkoro przyszłych, a także już doświadczonych zdobywców przestrzeni kosmicznej.

Orzeszek w centrum Drogi Mlecznej

Najbardziej wewnętrzny region naszej galaktyki w zależności od kąta patrzenia przybiera kształt orzeszka ziemnego, wydłużonego paska albo litery X. Udało się to ustalić dwóm zespołom astronomów, którzy przeanalizowali i połączyli nowe obserwacje tego rejonu nieba pochodzące z kilku teleskopów Europejskiej Agencji Kosmicznej. Dzięki tym badaniom powstała najlepsza stworzona dotąd trójwymiarowa mapa centralnego wybrzuszenia Drogi Mlecznej.

Z orbity zbadają tajemnice burz

NASA przygotowała nowe urządzenie, dzięki któremu wyjaśni zjawiska zachodzące podczas wyładowań atmosferycznych. "Firestation" - które potrafi badać kilka parametrów wyładowania w jednym momencie, niedługo zacznie badać zjawiska burzowe krążąc po orbicie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Następny łazik poszuka życia na Marsie. "Nie wykluczam, że próbki zabiorą ludzie"

Już za kilka lat na Marsie ma wylądować kolejny po Curiosity łazik wysłany przez NASA. Agencja planuje, że będzie niemal identyczny jak poprzednik pod względem konstrukcji, ale dostanie nowe zadania. Ma szukać śladów życia. Możliwe, że zostanie wykorzystany do przetestowania technologii, z których mogliby korzystać astronauci na Marsie. Do podjęcia próby wysłania tam ludzi w latach 30. XXI w. wezwał agencję prezydent Obama.

Rosjanie prześcignęli NASA? Chwalą się kosmiczną toaletą

Choć zimna wojna dawno minęła, wciąż daje się wyczuć element rywalizacji w rozwoju kosmicznych technologii między Rosją a USA. Rosjanie właśnie pochwalili się przewagą swojego powstającego nowego statku. To udogodnienie w postaci... toalety, której nie posiada projekt amerykańskiej konkurencji.

Zbada otoczkę Księżyca i sekrety pyłu. Sonda LADEE już w kosmosie

Amerykańska agencja kosmiczna NASA w sobotę nad ranem czasu polskiego wysłała w kierunku Księżyca bezzałogową sondę LADEE. Ma ona badać gazy tworzące wokół niego rodzaj rozrzedzonej atmosfery. Naukowcy liczą także na to, że jej obserwacje rzucą więcej światła na nietypowe zachowania księżycowego pyłu, zaobserwowane jeszcze podczas ostatniej misji Apollo.

Samolot miliardera znów przekroczył prędkość dźwięku

SpaceShipTwo, suborbitalny załogowy statek kosmiczny, który należy do przedsiębiorstwa kontrowersyjnego miliardera Richarda Bransona Virgin Galaxy, w czwartek odbyło testowy lot nad pustynią Mojave (Kalifornia). W jego trakcie samolot przekroczył prędkość dźwięku, osiągając 1,43 macha.

"Roboty zrobiły pierwszy krok ku wspaniałej przyszłości"

Naukowcy wysyłają w kosmos wiele robotów. Każdy ma ściśle określony cel i spełnia swoje zadanie. W sierpniu wysłali do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 34-centymetrowego Kirobo, który po prostu jest towarzyszem astronautów. Dotąd, jak zapewniają, znakomicie udaje mu się spełniać swoją misję.