Kosmos

Kosmos

Miniaturową, pozaziemską wersję Nilu odkryli na zdjęciach z sondy Cassini naukowcy z NASA. Spora, licząca ponad 400 km dolina rzeki rozciąga się na Tytanie - księżycu Saturna. To pierwsze widoki dużego systemu rzecznego spoza Ziemi w tak wysokiej rozdzielczości.

Kolejne miliony dolarów płyną z NASA do prywatnych firm z branży kosmicznej. Agencja wspiera rozwój przedsiębiorstw, które mogłyby budować rakiety przeznaczone do dostaw sprzętu i zaopatrzenia na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Wszystko po to, by przełamać rosyjski monopol na takie dostawy.

Ziemia nigdy nie pogrąża się w całkowitej ciemności. - W świetle dziennym nasza wielka błękitna kula to lądy, oceany i chmury. Ale noc to elektryczność - opisują naukowcy z NASA, którzy opracowali niezwykłą animację. Z nocnych zdjęć satelitarnych stworzyli kompleksowy obraz, który po raz pierwszy tak szczegółowo pokazuje naszą planetę po zmroku.

Kratery, wzniesienia, nierówności - wszystkie detale powierzchni Księżyca w latach 60. naukowcy z NASA nanieśli na specjalne, kuliste makiety. Wielkie lampiony nie służyły jednak artystycznej ekspresji. Stanowiły specjalny symulator, który pomagał w przygotowaniu astronautów do pierwszego w historii lądowania na Srebrnym Globie.

W co gra się w okolicach Saturna? Zdecydowanie w Pac-Mana. Badaczom NASA udało się podejrzeć, jak kultowy bohater pożera drugi już z księżyców tej planety.

- Droga poza erę tradycyjnych silników odrzutowych stoi otworem - mówi inżynier Mark Ford z Europejskiej Agencji Kosmicznej. Jego entuzjazm to wynik pozytywnych testów, jakie przeszła technologia ultra-szybkiego schładzania powietrza opracowana przez małą brytyjską firmę. Dzięki niej jesteśmy bliżej zbudowania hybrydowego silnika odrzutowego nowej generacji i samolotu kosmicznego, który podobnie do dzisiejszych samolotów wyniesie nas na orbitę.

Wszechświat jest jak gigantyczny mózg, udowodnili badacze z University of California w San Diego. Naukowcy odkryli, że zarówno kosmos, jak i sieci społecznościowe oraz obwody mózgowe, rozszerzają się w bardzo podobny sposób. - To znak, że procesem tym rządzi jakieś nieodkryte fundamentalne prawo natury - przyznają.

Od kilku lat z powodzeniem z samego środka Pacyfiku lecą w kosmos satelity. Wystrzeliwuje je prywatna firma Sea Launch z platformy Oceaniczna Odyseja. Start najnowszego francuskiego satelity komunikacyjnego już 3 grudnia.

Amerykańska spółka SpaceX, która skonstruowała orbitalny statek transportowy, będzie pracować nad zbudowaniem pojazdu załogowego będącego w stanie kursować pomiędzy Ziemią i Marsem. Właściciel firmy, miliarder Elon Musk przedstawił swoją wizję skolonizowania Czerwonej Planety. Bilet miałby kosztować pół miliona dolarów.

W kosmosie szykuje się rewolucja. Jeszcze w tej dekadzie powstaną statki kosmiczne, które zajmą się serwisowaniem stacjonujących na orbicie satelitów komunikacyjnych i innych obiektów. Nie dość, że dzięki takim naprawom satelity będą funkcjonować nawet o 10 lat dłużej, to jeszcze może uda się rozwiązać problem kosmicznych śmieci. Na razie wiadomo o dwóch firmach, które mają zajmować się naprawą kosmicznych usterek: MacDonald, Dettwiler and Associates Ltd oraz ViviSat.

Chociaż łazik Curosity żadnego jeszcze nie sfotografował, podczas swojego pobytu na Marsie prawdopodobnie niejeden raz zetknął się już z "pyłowym diabłem". O wystąpieniu tych charakterystycznych zjawisk meteorologicznych świadczą dane zebrane przez stację meteorologiczną łazika.

261 kilogramów waży największy polski meteoryt znaleziony przed miesiącem w poznańskim Morasku. W piątek oficjalnie zważono znalezisko, które przez kilkanaście dni było oczyszczane ze zwietrzeliny na Wydziale Nauk Geograficznych i Geologicznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Tylko mieszkańcy północnej Australii mieli możliwość śledzenia całkowitego zaćmienia Słońca, do którego doszło we wtorek. Jednak nawet oni nie mogli śledzić tego fascynującego zjawiska z takiej perspektywy, jaką daje orbita okołoziemska. Pokazuje to nagranie ze zdjęć zrobionych przez satelitę ESA, na których zamiast jednego zaćmienia widać...trzy.

Amerykańskie wojsko chce ustrzec satelity przed zagrażającymi im kosmicznymi śmieciami. W tym celu ma zamiar rozpocząć współpracę z astronomami-amatorami, którzy mieliby przeczesywać niebo w poszukiwaniu odpadków.