Kosmos

Kosmos

Przełom w szukaniu życia pozaziemskiego

Kosmiczny Teleskop Spitzera wykrył światło emanujące z planety klasy super-Ziemia położonej poza naszym układem słonecznym. Choć nie nadaje się ona do zamieszkania, to badanie jest historycznym krokiem w kierunku poszukiwania śladów życia na innych planetach. Odkrycia dokonano za pomocą urządzenia, które wymyślono w czasach, kiedy o istnieniu "super-Ziem" nikt jeszcze nie miał pojęcia.

Astronauci też oglądali Super Księżyc

Nawet obserwowany z Ziemi, w sobotnią noc był zauważalnie większy niż zwykle. Oglądany orbity naszej planety wyglądał jeszcze bardziej spektakularnie. W sobotę czarowi Super Księżyca poddali się także astronauci z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Tak wygląda Superksiężyc widziany z kosmosu

Takim widokiem mogli cieszyć się mieszkańcy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w sobotnią noc. Wtedy to - również z Ziemi - mogliśmy obserwować największą i najjaśniejszą w tym roku pełnię Księżyca - tzw. Superksiężyc.

Zamiast Bruce'a Willisa rój mikrosatelitów

Choć na razie nic nie zapowiada, żeby w najbliższej przyszłości naszej planecie miało zagrozić niszczące zderzenie z asteroidą, naukowcy nie przestają szukać sposobu obrony przed takim zagrożeniem. Nowy pomysł mają młodzi brytyjscy inżynierowie. Ewentualną asteroidę, która znalazłaby się na kursie kolizyjnym z Ziemią, chcą zbombardować rojem satelitów wielkości paznokcia.

11 lat zmian w dwie i pół minuty

Zapraszamy na podróż w czasie dookoła świata. Zobaczycie jak po względem rozwoju technologicznego i przemysłowego zmieniała się nasza planeta na przestrzeni ostatnich lat.

Księżyc olbrzym. "Coś pięknego"

W sobotnią noc na niebie można było podziwiać Superksiężyc, którego tarcza jest 14 procent większa i 30 procent jaśniejsza od tarczy zwykłego Księżyca. Takie zjawisko zdarza się raz na kilkanaście lat. Ten wyjątkowy widok uwiecznili na zdjęciach nasi internauci.

Zawisł nad nami Superksiężyc

Tej nocy nad naszymi głowami zawisł Superksiężyc. Jego tarcza jest 14 proc większa i 30 proc. jaśniejsza od tarczy zwykłego Księżyca. Istnieją teorie mówiące, że takie zjawisko skutkuje katastrofami naturalnymi i gwałtownymi zmianami pogody.

Ziemia z wyjątkowej perspektywy. Zorze i pioruny

Astronauci z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej znów dzielą się z nami wrażeniami z orbity. Tym razem na filmie z ich przelotu dookoła Ziemi oprócz rozświetlonych metropolii możemy oglądać zieloną poświatę zorzy polarnej i niesamowitą burzową strefę rozświetlaną błyskawicami. NASA zadbała, żeby wrażeniom wzrokowym towarzyszyła budująca niezwykły klimat muzyka.

Umierająca gwiazda chowa się w kokonie

Wielowarstwowy mglisty kokon przypominający cebulę i przeświecające przez niego promienie - taki piękny widok oznacza jeden z ostatnich etapów życia gwiazdy. Mgławica protoplanetarna to trudne do zaobserwowania, a tym samym wciąż dość tajemnicze zjawisko kosmiczne. Dzięki teleskopowi Hubble'a możemy je obserwować na przykładzie Egg Nebula (Mgławicy Jajko).

Zorze, dziesiątki piorunów i kometa. Ziemia z wyjątkowej perspektywy

Astronauci z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej znów dzielą się z nami wrażeniami z orbity. Tym razem na filmie z ich przelotu dookoła Ziemi oprócz rozświetlonych metropolii możemy oglądać zieloną poświatę zorzy polarnej i niesamowitą burzową strefę rozświetlaną błyskawicami. NASA zadbała, żeby wrażeniom wzrokowym towarzyszyła budująca niezwykły klimat muzyka.

Umierająca gwiazda chowa się w kokonie

Wielowarstwowy mglisty kokon przypominający cebulę i przeświecające przez niego promienie - taki piękny widok oznacza jeden z ostatnich etapów życia gwiazdy. Mgławica protoplanetarna to trudne do zaobserwowania, a tym samym wciąż dość tajemnicze zjawisko kosmiczne. Dzięki teleskopowi Hubble'a możemy je obserwować na przykładzie Egg Nebula (Mgławicy Jajko).

Czerwony, biały, błękitny - trzy kolory na niebie

Bliskie spotkanie Księżyca, Marsa i Regulusa już za nami. Te ciała niebieskie zaświeciły nocą w trzech kolorach. Niektórzy z Was zwrócili swoje oczy i obiektywy aparatów w ich stronę, co zaowocowało interesującymi zdjęciami.

Wieczorem ciekawie na niebie

Srebrny Glob, Czerwona Planeta i błękitnobiały Regulus spotkają się w poniedziałkowy wieczór na niebie. Żeby dojrzeć te jasne obiekty, nie trzeba nawet wyjeżdżać z miasta, tym bardziej że obserwacjom powinno sprzyjać bezchmurne w większości kraju niebo. O koniunkcji, a także o tym, co łączy na niebie lwa z żelazkiem, opowiada szefowa planetarium stołecznego Centrum Nauki Kopernik, Weronika Śliwa.

Pierwszy prywatny statek poleci na ISS

Pierwszy prywatny statek kosmiczny wyleci w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) już za nieco ponad tydzień. 7 maja wyruszy bezzałogowa maszyna, która dostarczy do ISS zapasy dla astronautów.

Niebiesko-czerwona koniunkcja na niebie

Poniedziałkowy wieczór dostarczy wrażeń wszystkim wielbicielom astronomii - zarówno zawodowcom, jak i amatorom. - Około godziny po zachodzie Słońca złączą się Księżyc, czerwony Mars i biało-niebieski Regulus, najjaśniejsza gwiazda w konstelacji Lwa - informuje Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Życie na Ziemi rodziło się w deszczu bombardowań

We wczesnej fazie istnienia Ziemi nasza planeta poddana była gigantycznemu bombardowaniu. Dotąd naukowcy byli zdania, że trwało ono przez około 300 mln lat, a doszło do niego 4 mld lat temu. Najnowsze badania wskazują jednak, że po tej serii zwanej Wielkim Bombardowaniem (Late Heavy Bombardment), przyszła kolejna - jeszcze większa i dużo dłuższa. W tym czasie na powierzchni powstawało już życie...

Życie rodziło się w deszczu bombardowań

We wczesnej fazie istnienia Ziemi nasza planeta poddana była gigantycznemu bombardowaniu. Dotąd naukowcy byli zdania, że trwało ono przez około 300 mln lat, a doszło do niego 4 mld lat temu. Najnowsze badania wskazują jednak, że po tej serii zwanej Wielkim Bombardowaniem (Late Heavy Bombardment), przyszła kolejna - jeszcze większa i dużo dłuższa. W tym czasie na powierzchni powstawało już życie...

Enterprise odleciał na muzealną emeryturę

Choć wzbijał się w powietrze, nigdy nie poleciał w kosmos. W piątek w pożegnalnym przelocie na grzbiecie samolotu pokazał się nad Nowym Jorkiem. Enterprise, prototyp amerykańskich wahadłowców, "emeryturę" spędzi na muzealnej ekspozycji.