ONZ krytykuje Polskę, a polski rząd uwagi bagatelizuje. Lista krytykowanych aspektów jest długa: reforma sądownictwa, chaos w Trybunale Konstytucyjnym, brak związków partnerskich i rasizm. PiS nie bierze krytyki do siebie, umniejsza rolę organizacji i obraża, tyle że już nie ekspertów, a przedstawicieli rządów krajów z całego świata.