Jest wyrok, ale jest też wybieg, by go nie wykonać. Kancelaria Sejmu ciągle nie ujawnia nazwisk osób, które poparły kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Choć Naczelny Sąd Administracyjny to nakazał i wyraźnie wskazał, że chodzi o nazwiska, a nie dane wrażliwe, do akcji wkracza prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że wyrok wyrokiem, ale decyzja urzędnika jest ważniejsza.