Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało Romana Giertycha. CBA zapewnia, że to sprawa stricte kryminalna. Były wicepremier, obecnie adwokat i zagorzały krytyk Prawa i Sprawiedliwości, napisał w Internecie, że został "zatrzymany pod zarzutem działania na szkodę jakiejś spółki". "Nie pozwólcie, żeby moje zatrzymanie przykryło katastrofę epidemiczną rządu PiS, bo taki jest tego cel" - zaapelował. Późnym popołudniem, po kilku godzinach przeszukania w jego domu, Roman Giertych zasłabł i trafił do szpitala. Jego żona mówi, że czuje się źle i jest w stanie zagrażającym życiu. Michał Tracz.