Chyba w każdym przyzwoitym człowieku coś się burzy, kiedy czytając te brutalne opisy sprawy o przemocy seksualnej, o wieloletnim znęcaniu się, okazuje się, że nagle to jest ta rodzina, którą wybiera prezydent, to jest ten sprawca, którego prezydent obdarza swoją łaską - powiedziała w "Kawie na Ławę" posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka. Zdaniem Jakuba Kuleszy z Konfederacji, "mówienie przez pana prezydenta, że nie było gwałtu i że to jest sprawa rodzinna, jest o wiele bardziej bulwersujące niż sam akt łaski".