To, że nie mówi się o tym głośno, nie oznacza, że wśród terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego nie ma Polaków. Prawdopodobnie jest ich około dwudziestki. Niemal zawsze to ludzie o podobnych cechach i, co ciekawe, podobnej przeszłości. W szeregi dżihadystów z reguły wstępują po wyemigrowaniu z Polski - do Niemiec, Francji, czy Norwegii, gdzie zatrzymano ostatnio 23-letniego Dawida Ł. Polscy terroryści to nie tylko zamachowcy i żołnierze tzw. Państwa Islamskiego, ale też ci, którzy tworzą struktury i zbierają pieniądze.